Orlen Wisła Płock - Łomża Vive Kielce 19:31 (12:14)
Łomża Vive Kielce: Wolff (1-8, 8-13, 13-23, 28-30, 31-50 min, 13/24 = 54 %), Kornecki (8-8, 13-13, 23-28, 50-60 min, 4/11 = 36 %) – Fernandez 4, Olejniczak 1 – Kulesz 1, T. Gębala 2, Sićko – Karacić 1, D. Dujszebajew 3 – A. Dujszebajew 3, Vujović 3 (2), Lijewski 2 – Moryto 3, Gudjonsson 2 – Karaliok 5, Tournat 1. Trener: Talant Dujszebajew.
Orlen Wisła: Morawski (1-30 min, 2/18 = 11 %), Stevanović (31-60 min, 3/18 = 17 %) - Mihić 1, Czapliński – Dutra 6 (1), Terzić, Stenmalm – Mindegia 2 – Daszek 3, Vejin – Komarzewski 4 – Toto, Serdio 3. Trener: Xavi Sabate.
Karne. Orlen Wisła Płock: 1/3 (Wolff obronił rzuty Daszka i Dutry). Łomża Vive Kielce: 2/2.
Kary. Orlen Wisła Płock: 8 minut (Toto, Mindeghia, Terzić, Czapliński po 2). Łomża Vive Kielce: 14 minut (D. Dujszebajew 6 – czerwona kartka 58 min, Karaliok 4, Gębala, Kulesz po 2).
Sędziowali: Krzysztof Bąk, Kamil Ciesielski (Zielona Góra).
Widzów: 0.
Przebieg: 0:1, 1:1, 1:2, 2:2, 2:4, 3:4 (‘9), 3:7 (‘13), 4:7, 4:8, 5:8, 5:9, 7:9, 7:11, 9:11, 9:12, 10:12, 10:13, 11:13, 11:14, 12:14 – 12:15, 13:15 (‘34), 13:20 (‘41), 14:20, 14:23 (‘45), 15:23, 15:25, 16:25, 16:27, 17:27, 17:31 (‘57), 19:31 .
ZOBACZ>>> Talant Dujszebajew po meczu w Płocku: Wygraliśmy dzięki bramkarzom i obronie
Mecz 13. kolejki rozgrywany 13. grudnia był szczęśliwy dla kielczan. Pojedynek był wyjątkowy, bo po raz pierwszy w historii kielecko-płockich starć rozgrywany bez udziału kibiców. Kielczanie rozegrali świetną partię i zdemolowali odwiecznego rywala, a znakomicie w ich bramce spisywał się Andreas Wolff, który bronił z 54-procentową skutecznością.
ZOBACZ>>> Tomasz Gębala przedłużył kontrakt z Łomża Vive Kielce
Mistrzowie Polski przystępowali do Świętej Wojny w niełatwej sytuacji, bo ostatni mecz rozegrali 25 listopada (w Lidze Mistrzów z Vardarem 1961 Skopje), a od tego czasu wspólnie nie trenowali, a aż ośmiu naszych zawodników przechodziło zakażenie koronawirusem. Przed wyjazdem do Płocka Żółto-Biało-Niebiescy mieli tylko dwa wspólne treningi – w sobotę i niedzielę. To mogło się odbić na indywidualnej dyspozycji zawodników, jak i grze kielczan jako zespołu. Na szczęście poza kontuzjowanym Haukurem Thrastarsonem oraz Miłoszem Wałachem, Sebastianem Kaczorem i Cezarym Surgielem wszyscy byli do dyspozycji trenera.
Jednostronna Święta Wojna. Zobacz skrót meczu Orlen Wisła Płock - Łomża Vive Kielce (video)
W ostatnich meczach, zarówno w Lidze Europejskiej, jak i PGNiG Superlidze, Orlen Wisła prezentowała się bardzo dobrze, choć też miała problemy z covidem i kontuzjami. Gdy wydawało się, że prawie z nich wyszła – w niedzielę mieli nie zagrać tylko Leon Susnja, Zoran Ilić i Predrag Vejin, to tuż przed meczem niedzielnym meczem dotarła wiadomość, że w składzie nie ma także Przemysława Krajewskiego, Alvaro Ruiza i Zoltana Szity. Okazało się, że w ostatnich dniach nabawili się kontuzji.
Spotkanie miało większy ciężar gatunkowy, niż konfrontacje obu zespołów w poprzednich sezonach, bo w bieżących rozgrywkach po raz pierwszy od wielu lat nie ma fazy play off, rywalizacja kończy się po fazie zasadniczej, a więc każdy mecz w niej jest niezwykle istotny. Można powiedzieć, że niedzielny pojedynek był pierwszym o mistrzostwo Polski, o ile do rywalizacji o złoty medal dwóch krajowych potęg nie wmiesza się ktoś trzeci. Szansę na to ograniczyły w sobotę Azoty Puławy, które przegrały u siebie z Górnikiem Zabrze.
Tomasz Gębala po meczu w Płocku: Jesteśmy zaskoczeni tym wynikiem
Goście zaczęli od mocnej obrony, świetnych interwencji Andreasa Wolffa (z siedmiu pierwszych rzutów rywali obronił pięć, w tym karnego) i dobrej gry w ataku pozycyjnym, opartej głównie na współpracy Alexa Dujszebajewa z obrotowymi. W obronie był tylko problem z niesygnalizowanymi rzutami Leonardo Dutry, który do przerwy trafił pięć razy.
Pewnym problemem mogła się stać druga kara dwuminutowa, którą już w 12 minucie przyjął Artiom Karaliok, ale nie odbiło się to jakoś wyraźnie na naszej defensywie. Trener Talant Dujszebajew decydował się na ciekawy manewr – gdy trzeba było wycofywać bramkarza, to Wolff schodził, ale w razie potrzeby powrotu między słupki wbiegał Mateusz Kornecki. Mimo to Niemiec osiągnął w pierwszej połowie aż 43-procentową skuteczność.
ZOBACZ>>> Łomża Vive Kielce było w Płocku bliskie rekordu
Przewaga zespołu z Kielc do końca tej części gry wahała się między dwiema a czterema bramkami, bo naszym zawodnikom przydarzyło się kilka sknoconych akcji w ataku. Elementem, z którego nie korzystali nasi zawodnicy, był kontratak.
W drugiej połowie szkoleniowiec naszej drużyny zmienił obronę z 5-1 na 6-0 i ta formacja była jeszcze skuteczniejsza, niż w pierwszych 30 minutach, Do tego genialnie bronił Wolff, który przez 17 minut po zmianie stron dał się pokonać tylko dwa razy, obronił między innymi kilka sytuacji sam na sam i kolejnego karnego.
Po drugiej stronie boiska gra wyglądała na spokojną i poukładaną. Kielczanie kiedy chcieli ją przyspieszali, a dwójkowe i trójkowe akcje momentami ośmieszały obronę Nafciarzy. Z rzutami włączył się Alex Dujszebajew, który w pierwszej połowie skupił się na dogrywaniu piłkę kolegom (w całym meczu aż 10 asyst). Przy takiej jakości pracy bramkarza i obrony pojawiły się też wreszcie okazje do kontrataków. Przewaga gości rosła jak na drożdżach. W 48 minucie osiągnęła 10 goli różnicy (15:25), a w 57 aż 14 (17:31).
Kolejny mecz Łomża Vive Kielce zagra w Lidze Mistrzów – w czwartek, 17 grudnia o godzinie 20.45 podejmie FC Porto.
WAKACJE PIŁKARZY RĘCZNYCH ŁOMŻA VIVE KIELCE: PIĘKNE KOBIETY, NARTY WODNE, KONIE, MAJORKA, ISLANDIA… [zdjęcia]
![](https://d-pt.ppstatic.pl/k/r/1/64/18/5f100538152fe_p.jpg?1594890285)
POLECAMY RÓWNIEŻ:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM sporcie NA:
Autor jest również na Twitterze Follow@Pawel_Kotwica |
Obserwuj Handball Echo na Twitterze Follow@Handball_Echo |
Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze Follow@Sport_Echo_Dnia |
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?