MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Piątka z zarzutami

/nieb./

Pięciu osobom, w tym byłym wysoko postawionym urzędnikom kieleckiego Starostwa powiatowego, prokuratura postawiła zarzuty w sprawie zaginięcia druków ścisłego zarachowania z Wydziału Komunikacji. Wobec byłego naczelnika tej jednostki zastosowano dozór policyjny.

Sprawa Wydziału Komunikacji kieleckiego Starostwa Powiatowego ciągnie się już od dwóch lat. Przypomnijmy, że w trakcie przeprowadzki tej jednostki do nowej siedziby wyszło na jaw, że zginęło stamtąd ponad sto druków ścisłego zarachowania. Dwa skradzione blankiety dowodów rejestracyjnych z podrobionymi podpisami wykorzystano podczas rejestracji pojazdów. Sprawa trafiła do prokuratury, ale ta pod koniec ubiegłego roku umorzyła śledztwo. Nie udało jej się ustalić, który z urzędników wydziału skradł druki i dopuścił się fałszerstwa. Swobodny dostęp do nich mieli wszyscy pracownicy, a w całym wydziale panował totalny bałagan. Jedyną konsekwencją tych nieprawidłowości było odwołanie przez władze starostwa naczelnika Wydziału Komunikacji i przeniesienie go już jako zwykłego urzędnika do innego wydziału.

Dwa miesiące później nieoczekiwanie dla wszystkich Prokuratura Rejonowa w Kielcach wznowiła śledztwo. Są już pierwsze jego efekty.

- Pięciu osobom - Arturowi D. - ówczesnemu kierownikowi referatu w Wydziale Komunikacji, Mirosławowi K. - byłemu naczelnikowi tego wydziału, Wiesławowi G. - byłemu staroście kieleckiemu, Markowi K. - byłemu członkowi zarządu powiatu oraz Annie M. już zostały przedstawione zarzuty - mówi Bogdan Karp, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach. - Wszystkie te osoby mają zarzuty o niedopełnienie obowiązków lub przekroczenie uprawnień przez funkcjonariusza publicznego i działanie na szkodę interesu publicznego. Części z nich postawiono jeszcze dodatkowe zarzuty poświadczenia nieprawdy w dokumentach oraz niszczenia dokumentacji, do której nie miały prawa wyłącznego rozporządzania.

Bogdan Karp podkreśla, że czynności śledcze w sprawie Wydziału Komunikacji jeszcze trwają. - Bliższe wypowiedzi na temat zarzutów nie są więc wskazane - tłumaczy. Według niego zarzuty wobec jednej z osób - byłego starosty Wiesława G. najprawdopodobniej okażą się bezzasadne i w jego przypadku sprawa może zakończyć się umorzeniem.

Rzecznik prokuratury potwierdza, że wobec byłego naczelnika Wydziału Komunikacji zastosowano dozór policyjny.

Starosta kielecki - Zbigniewa Banaśkiewicz nie chce komentować ustaleń prokuratorskiego śledztwa. - Jak będę miał pismo z prokuratury, to wówczas do niego się ustosunkuję - mówi.

Postępowanie w sprawie Wydziału Komunikacji powinno zakończyć się do końca czerwca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie