Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piętrowe autobusy montowane w Starachowicach?

Iwona OGRODOWSKA-OGÓREK [email protected]
Obecnie w starachowickich zakładach trwa głównie produkcja komponentów i szkieletów do autobusów miejskich.
Obecnie w starachowickich zakładach trwa głównie produkcja komponentów i szkieletów do autobusów miejskich. Fot. Iwona Ogrodowska-Ogórek
Jest bardzo prawdopodobne, że w Starachowice będą miejscem montowania piętrowych autobusów i niemiecki koncern MAN zwiększy zatrudnienie

Nowe miejsca pracy w starachowickich zakładach

Planowane przeniesienie z Niemiec do Polski montażu autobusów piętrowych to kolejne miejsca pracy w starachowickim zakładzie MAN. - Są takie plany, do mnie należy przyjemny obowiązek umówienia spotkania w Ministerstwie Gospodarki, w sprawie wsparcia, jakiego ministerstwo może udzielić dla tego przedsięwzięcia - mówi posłanka Marzena Okła - Drewnowicz.

MAN przeniesie montaż?

Trwają rozmowy w sprawie przeniesie z Niemiec do starachowickiego oddziału koncernu MAN montażu autobusów piętrowych. Rozszerzenie produkcji spowoduje zwiększenie zatrudnienia. O ile? Z tą informacją władze firmy wstrzymują się do zakończenia rozmów.

- Jest taki projekt, chodzi o rozszerzenie produkcji o montaż autobusów, trwają w tej sprawie negocjacje z zakładem w Niemczech - potwierdza Anita Młodawska z MAN. - Kiedy zostanie podpisana umowa, wtedy podamy więcej szczegółów.

Zakłady niemieckiego koncernu motoryzacyjnego MAN w Starachowicach działają od ponad 10 lat i pozostają jednym z największych pracodawców w regionie. Firma działa na terenie Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Niemiecki koncern liczy, że zwiększając produkcję skorzysta z ulg przysługujących strefowym inwestorom.

- Wiceminister gospodarki sam odwiedzi Starachowice i firmę MAN. Ustaliliśmy termin spotkania na lipiec - mówi posłanka Marzena Okła - Drewnowicz. - Jeśli chodzi o ulgi, na jakie może liczyć inwestor, teraz jeszcze za wcześnie o tym mówić, ustalenia w tej sprawie zapadną podczas planowanego spotkania.

Jan Seweryn, przewodniczący Komisji Międzyzakładowej NSZZ "Solidarność" Man StarTrucks&Busses:

Jan Seweryn, przewodniczący Komisji Międzyzakładowej NSZZ "Solidarność" Man StarTrucks&Busses:

- Ze związkowego punktu widzenia, to dobrze, że w Starachowicach ruszy montaż nowych autobusów i będzie więcej miejsc pracy. Wiemy, że związki zawodowe w Niemczech buntują się przeciwko przeniesieniu produkcji do Polski.

Z HISTORII ZAKŁADU

W roku 1920 w Starachowicach utworzono Fabrykę Broni i Amunicji. W 1947 zdecydowano o budowie zakładu produkcji samochodów. Pierwsze Stary 20 zjechały z taśmy rok później. Na przełomie lat 80. i 90. odnotowano zahamowanie rozwoju zakładu, spadek produkcji oraz wzrost zadłużenia. W roku 1991 zdecydowano o przekształceniu Fabryki Samochodów Ciężarowych w zakład Star S.A. - jednoosobową spółkę Skarbu Państwa. Sześć lat później strategicznym inwestorem zakładu zostaje Grupa Zasada S.A. Po dwóch latach niemiecki koncern MAN staje się właścicielem części zakładów dawnego Stara. W roku 2001 rusza w Starachowicach produkcja wiązek elektrycznych w 2003 produkcja pierwszego korpusu autobusowego w Star Trucks. Przed dwoma laty grupa MAN zdecydowała o sprzedaż części zakładu - wydziału wiązek fińskiemu koncernowi PKC specjaliście w tej branży. Zmiany te spowodowały spadek zatrudnienia z 2705 osób do 1398.

W starachowickich zakładach trwa głównie produkcja komponentów oraz szkieletów do autobusów.

W OBLICZU KRYZYSU

O skutkach kryzysu w branży motoryzacyjnej i planowanych zwolnieniach mówił podczas konferencji w czerwcu ubiegłego roku dyrektor zarządzający zakładem MAN w Starachowicach Stanisław Ziętkiewicz.

- Myślę, że ostatni kwartał tego roku nie będzie tak dobry, jak pozostałe na rynku autobusów - mówił podczas ubiegłorocznego spotkania dyrektor, uzależniając liczbę zatrudnionych pracowników od liczby otrzymywanych zamówień. Niestety spadek liczby zamówień na autobusy miejskie spowodował, że firma stanęła przed problemem walki ze skutkami kryzysu. Trwały negocjacje z władzami firmy odnośnie kryteriów zwolnień, zgodnie z którymi przed zwolnieniem chroniono osoby po 50 roku życia, kobiety na urlopach wychowawczych oraz jedynych żywicieli rodzin. Negocjowano wysokość odpraw.

Marzena Okła - Drewnowicz, posłanka Platformy Obywatelskiej:

Marzena Okła - Drewnowicz, posłanka Platformy Obywatelskiej:

- W lipcu wiceminister gospodarki odwiedzi Starachowice i firmę MAN. Miejmy nadzieję, że efekt będzie dobry, czyli więcej miejsc pracy, co przyczyni się do rozwoju tej firmy i naszego regionu.

- To był trudny czas, ponad trzysta osób straciło pracę na przełomie roku - mówi szef zakładowej Solidarności Jan Seweryn. - Obecne zatrudnienie w zakładzie to około półtora tysiąca osób.

NADZIEJA NA POPRAWĘ

Przeniesienie do starachowickiego zakładu montażu autobusów piętrowych i związany z tym wzrost zatrudnienia, to jak mówi przewodniczący Jan Seweryn, także dla obecnych pracowników dobra wiadomość.

- Dobiega końca realizacja projektu związanego z remontem starych autobusów z Niemiec, pracujące przy tym osoby były zagrożone utratą pracy - mówi szef związkowców. - Teraz, kiedy trwają przygotowania do rozpoczęcia montażu piętrowych autobusów, pojawiła się szansa, że zachowają oni swoje miejsca pracy. Jest to około stu osób spawaczy, lakierników, szlifierzy. Każde stworzone nowe miejsce zatrudnienia jest ważne. Więcej pracy, to mniej rodzin dotkniętych problemem bezrobocia w Starachowicach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie