Otwierając debatę historyczną, naczelnik Delegatury Instytutu Pamięci Narodowej w Kielcach podkreśliła, że dość marginalnie porusza się w przestrzeni publicznej historię polskiej wsi. – Może na terenie województwa świętokrzyskiego wiemy dużo o pacyfikacji Michniowa, ale to jak wyglądała okupacja niemiecka podczas II wojny światowej, jaką cenę za swoje oddanie zapłacili mieszkańcy kieleckich wsi i jak dużą rolę odegrało to środowisko w działalności polskiej partyzantki to zagadnienia często zapominane w publicznej dyskusji. Uznaliśmy wspólnie z Muzeum Wsi Kieleckiej, by godnie obchodzić 12 lipca Dzień Walki i Męczeństwa należy dowiedzieć się więcej o tym jak wyglądała polityka okupanta na ziemiach polskich – powiedziała doktor Dorota Koczwańska-Kalita.
Naczelnik kieleckiego Instytutu Pamięci Narodowej dodała również, że obecnie pielęgnowanie pamięci o tragicznym okresie niemieckiej okupacji jest niezwykle istotne. – Spór na temat historii Polski toczy się zarówno u nas w kraju, jak i zagranicą. Jest to o tyle bolesne, że nawet w okresie PRL-u nikt nie kwestionował naszej ofiarności, nikt nie kwestionował naszego bohaterstwa. Tym bardziej powinniśmy przypominać naszą historię, bowiem bez żadnej megalomanii można powiedzieć, że Polacy byli pierwszymi, którzy postanowili przeciwstawić się złu – dodała.
Historycy podczas debaty w Kielcach podkreślili, że mieszkańcy kieleckich wsi zaangażowali się w działalność konspiracyjną, przez co spotkały ich rozmaite represje. – Niemcy stosowali różne metody walki z mieszkańcami wsi. Było to zarówno biologiczne wyniszczenie – pacyfikacje i egzekucje, jak i niszczenie pod względem ekonomicznym, czyli na przykład grabież majątków, wywózki na roboty przymusowe oraz nałożenie obowiązku dostarczania kontyngentów. Pierwsze represje na chłopów spadły już na samym początku wojny, we wrześniu 1939 roku. Ludność cywilna była maltretowana i poniżana. Polacy byli dla Niemców kimś gorszym od nich samych, dlatego niemieckie wojska pozwalały sobie na traktowanie Polaków z pominięciem wszelkich zasad prowadzenia wojny. Na Kielecczyźnie życie w okresie okupacji straciło około 600 tysięcy mieszkańców – mówiła Ewa Kołomańska z Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie.
Dyskusji towarzyszyło otwarcie wystawy „817. Poznaj tę historię” autorstwa doktor Katarzyny Jedynak. – Ma ona za zadanie wspomagać upamiętnienie mieszkańców polskich wsi represjonowanych w latach 1939-1945. Historia zaprezentowana na ekspozycji jest związana właśnie z tymi 817 wsiami, które zostały dotknięte terrorem okupanta. Wystawa stanowi wstęp do większej prezentacji nad którą obecnie pracujemy w Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie – powiedziała autorka ekspozycji, która będzie prezentowana w Przystanku Historia IPN w Kielcach. Dzięki niej możemy poznać wiele aspektów towarzyszących niełatwemu życiu codziennemu kieleckich wsi podczas niemieckiej okupacji.
Konferencja została zorganizowana przez Delegaturę Instytutu Pamięci Narodowej w Kielcach oraz Muzeum Wsi Kieleckiej. Dyskusja stanowiła jeden z etapów obchodów przypadającego za miesiąc, 12 lipca 2018 roku – Dnia Walki i Męczeństwa. To nowe święto państwowe ustanowione przez polski parlament w zeszłym roku.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: Marsz Dla Życia i Rodziny ulicami Kielc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?