MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Porażka STS Skarżysko z Politechniką Kraków

Robert KACZMAREK
fot. Robert Kaczmarek
Drugoligowi siatkarze STS Skarżysko-Kamienna przegrali w Krakowie z tamtejszą Politechniką 1:3 i zakończyli udział w rozgrywkach na szóstej pozycji (bez konieczności grania w play-offach).

Politechnika Krakowska - STS Skarżysko-Kamienna 3:1 (25:18, 25:23, 31:33, 26:24).

STS: Brojek, Akala, Kudłacik, Piekarczyk, Migdalski, Marcin Szumielewicz, Maciejewski (libero) oraz Golonka, Lisowski, Misztal, Michał Szumielewicz.

Skarżyscy siatkarze na samym finiszu rozgrywek wypadli z najlepszej czwórki. Trudno się jednak temu dziwić, już po porażce w przedostatniej kolejce z Czarnymi Radom 0:3 trafili na szóstą pozycję, szanse na powrót na czwarte były czysto iluzoryczne. Nie gwarantowało tego nawet zwycięstwo w Krakowie z Politechniką.

Skarżyszczanie oddali właściwie pierwszego seta, którego przegrali 18:25, w ich grze było lepiej pod koniec drugiego, ale zakończył się on również porażką do 23. Dopiero trzecia partia przyniosła większe emocje, po niezwykle zaciętych wymianach STS wygrał na przewagi 33:31. Goście mieli nawet szanse doprowadzić do tie-breaka, ale w czwartym secie nie sprostali krakowianom w końcówce i ulegli im 24:26. Nie wiadomo co bardziej może doskwierać po takim meczu - sama przegrana, czy fakt, że na wysokości zadania stanęli tylko... rezerwowi. Zresztą tacy siatkarze jak Bartłomiej Misztal, Krystian Lisowski, Marcin Golonka czy Michał Szumielewicz nie po raz pierwszy w ostatnich spotkaniach pokazali, że nie są gorsi od teoretycznie bardziej doświadczonych kolegów, a z pewnością wykazywali więcej ambicji w walce pod siatką. To niewątpliwie powinno stanowić materiał do przemyślenia dla szkoleniowców, władz klubu i ludzi związanych z siatkówką w Skarżysku. Jutro ma zebrać się zarząd STS i przeanalizować postawę zespołu w minionym sezonie. Skarżyski zespół, w porównaniu z poprzednim sezonem, przeszedł zmiany kadrowe, co przyniosło efekt na początku rozgrywek i dawało nadzieję na miejsce w czołowej czwórce. Na finiszu STS jednak kompletnie zawiódł.

W pozostałych spotkaniach:Wanda Kraków - Wawel Kraków 3:0
Czarni Radom - Kęczanin Kęty 2:3
Karpaty Krosno - Błękitni Ropczyce 1:3
SMS II Spała - Wisłok Strzyżów 0:3.

Tabela końcowa
1.Wanda 18 48 52:14
2.Kęczanin 18 35 44:30
3.Wisłok 18 33 39:30
4.Czarni 18 30 37:20
5.Karpaty 18 30 40:34
6.STS 18 27 33:35
7.Politechnika 18 23 32:37
8.SMS II 18 19 27:43
9.Błękitni 18 15 22:45
10.Wawel 18 10 19:48

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie