Prezydent Andrzej Duda w Michniowie. Wraz z ocalałą z pacyfikacji zwiedził Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich [DUŻO ZDJĘĆ]

W poniedziałek 12 lipca w Michniowie odbyły się uroczystości 78 rocznicy pacyfikacji Michniowa, które były częścią obchodów Dnia Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej. Uczestniczył w nich prezydent Polski Andrzej Duda. Wydarzenia w Michniowie relacjonowaliśmy na bieżąco Otwarcie Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy [RELACJA NA BIEŻĄCO]

Przypomnijmy; za pomoc udzielaną partyzantom (o czym prawdopodobnie powiadomił Niemców "Motor", zdrajca w oddziale majora Jana Piwnika "Ponurego") okupanci postanowili przykładnie ukarać wieś w gminie Suchedniów. 12 lipca 1943 roku Michniów otoczyli żandarmi, zebrali mężczyzn - mieli gotową listę, po czym zamordowali ponad sto osób, rozstrzeliwując i paląc żywcem w stodole. W odwecie, w nocy partyzanci zaatakowali niemiecki pociąg. Następnego dnia żandarmi wrócili, tym razem mordowali wszystkich, głównie kobiety i dzieci. Łącznie ofiarą pacyfikacji padły nie mniej niż 204 osoby. Najmłodsza miała zaledwie dziewięć dni. Niemcy zabronili odbudowania wsi, uprawy pól i udzielenia schronienia tym, którzy ocaleli, uciekając z Michniowa po ataku na pociąg. Więcej o tej zbrodni 78 lat temu spacyfikowano Michniów. O tej zbrodni nie wolno nam zapomnieć

Po wojnie zamordowanych pochowano w zbiorowej mogile, w której spoczywają do dziś. W drewnianym domku stworzono izbę pamięci, później stanął murowany budynek mauzoleum i pomnik "Pieta Michniowska". Na pamiątkę innych spacyfikowanych wsi na wzgórzu stawiano kolejne krzyże. Przez ostatnich ponad 10 lat trwała budowa monumentalnego mauzoleum, według projektu Mirosława Nizio. Upamiętnia ono tragiczne losy polskich wsi w czasie II Wojny Światowej. W poniedziałek 12 lipca zostało oficjalnie otwarte, choć już wcześniej udostępniono je do zwiedzania. Mauzoleum w Michnowie to część Muzeum Wsi Kieleckiej.

Uroczystości rozpoczęła Msza Święta, odprawiona przez biskupa pomocniczego diecezji kieleckiej Mariana Florczyka. W homilii podkreślał, że nienawiść prowadzi do zbrodni, po czym poświęcił nowe mauzoleum. Miejscowy zespół ludowy Michniowianie zaśpiewał "Pieśń o Michniowie" autorstwa Ryszarda Miernika. Krótko po nabożeństwie przybył prezydent Andrzej Duda. Wraz z ocalałą z pacyfikacji Marianną Wikło złożył wieniec pod mogiłą, po czym wygłosił przemówienie.

- Michniów nigdy nie przestał istnieć. Dowodem tego jest pani Marianna i jej życie. Mauzoleum, które wybudowano, jest pomnikiem męczeństwa i walki. Przedstawia rząd chłopskich chat. Niezniszczalnych. Nie wiem, czego trzeba by użyć, by je zniszczyć. To symbol niezniszczalności polskiej wsi, rodziny. Siły rodziny, ducha i wiary nie udało się spalić. Oddajemy hołd wszystkim ofiarom. A w świętokrzyskim w czasie wojny udział w partyzantce i pomoc jej była czymś oczywistym - mówił Andrzej Duda.

- Nam, przedstawicielom władz Rzeczypospolitej nigdy nie wolno zapomnieć słów Jana Pawła II o tym, że polska wieś wymaga wszechstronnej opieki ze strony państwa - dodał prezydent.

Prezydent Andrzej Duda złożył hołd poległym w czasie II wojny światowej mieszkańcom Michniowa, który jest symbolem ponad 800 spacyfikowanych polskich wsi. Prezydent złożył wieniec - towarzyszyli mu: Marianna Wikło - ocalona z pacyfikacji, wiceministrowie Anna Krupka, Jatosław Sellin i Piotr Wawrzyk, dwójka świętokrzyskich posłów Prawa i Sprawiedliwości - Agata Wojtyszek i Krzysztof Lipiec, marszałek Andrzej Bętkowski, wojewoda Zbigniew Koniusz i dyrektor Muzeum Wsi Kieleckiej, które zarządza Mauzoleum w Michniowie - Tadeusz Sikora.

W rocznicowych obchodach wzięło udział kilkaset osób; kombatanci, mieszkańcy, liczne delegacje, politycy różnych opcji. Wśród nich byli wiceministrowie w Ministerstwie Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu - Anna Krupka i Jarosław Sellin, wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk. Anna Krupka i Piotra Wawrzyk to także posłowie Prawa i Sprawiedliwości ze Świętokrzyskiego. Oprócz nich w Michnowie Prawo i Sprawiedliwość oraz Zjednoczoną Prawicę reprezentowali posłowie: Krzysztof Lipiec - prezes partii w regionie; Agata Wojtyszek, Mariusz Gosek i Andrzej Kryj; senatorowie - Krzysztof Słoń i Jarosław Rusiecki. Byli też ekipa Polskiego Stronnictwa Ludowego z szefem tej partii w regionie, europosłem Adamem Jarubasem oraz posłem Czesławem Siekierskim. Na uroczystościach była też posłanka ze Skarżyska-Kamiennej Marzena Okła-Drewnowicz z Platformy Obywatelskiej. Był też były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski. Oczywiście w Michnowie były też władze regionu z przewodniczącym Sejmiku Andrzejem Prusiem, marszałkiem województwa świętokrzyskiego Andrzejem Bętkowskim i wojewodą Zbigniewem Koniuszem na czele. Licznie przybyli też przedstawiciele samorządów różnych szczebli z całego regionu..

Minister Sellin podczas przemówienia zwrócił uwagę na krążące nad mauzoleum stado gołębi. - Mam wrażenie, że w ich delikatnych ciałach zaklęte są dusze zamordowanych michniowian - stwierdził. Podkreślał zaangażowanie państwa w budowę mauzoleum i oczekiwanie, że będzie ono ważną placówką, budującą pamięć historyczną.

W trakcie uroczystości odczytano listy nadesłane przez premiera Mateusza Morawieckiego, marszałek sejmu Elżbietę Witek i Elisę Fereira, unijną komisarz do spraw spójności i reform.

Następnie delegacje złożyły kwiaty pod mogiłą ofiar pacyfikacji, a prezydent Andrzej Duda w towarzystwie Marianny Wikło i harcerzy z Bodzentyna zwiedził mauzoleum. Ponoć był pod dużym wrażeniem.