Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Protest AgroUnii w Warszawie. Jedzie około stu rolników ze Świętokrzyskiego. Będzie blokada stolicy

Marzena Ślusarz
Marzena Ślusarz
Ze Świętokrzyskiego na protest AgroUnii do Warszawy jedzie około 100 osób - busem, autobusem i trzema traktorami.
Ze Świętokrzyskiego na protest AgroUnii do Warszawy jedzie około 100 osób - busem, autobusem i trzema traktorami.
Około stu osób, w tym przede wszystkim rolników, ale i przedsiębiorców oraz samorządowców, ze Świętokrzyskiego jedzie na środowy protest ruchu AgroUnia w Warszawie. Wybierają się ekipy z powiatów jędrzejowskiego, kazimierskiego, opatowskiego, ostrowieckiego i sandomierskiego. Środowa akcja to kolejny etap walki o zmiany w rolnictwie, przypomnijmy, że 9 lutego w naszym województwie i całym kraju strajkowały tysiące gospodarzy w 50 miejscach.

Już podczas protestu w środę, 9 lutego koordynatorzy ruchu AgroUnia w Świętokrzyskiem i kraju zapowiadali, że jeśli nie porozmawiają z premierem Mateuszem Morawieckim, będą przygotowywać kolejne akcje strajkowe. Czytaj więcej:
Strajk AgroUnii w powiecie kazimierskim. Rolnicy jechali traktorami pod hasłem "Nie będziemy umierać w ciszy". Raport, zdjęcia, transmisje
Tym razem będą blokować Warszawę. Protest rozpocznie się w środę, 23 lutego o godzinie 10 na Placu Defilad przed Pałacem Kultury i Nauki.

Ze świętokrzyskiego na protest AgroUnii w Warszawie

Na akcję AgroUnii do Warszawy wybiera się około 100 osób. Są to przede wszystkim rolnicy, ale i konsumenci, przedsiębiorcy i samorządowcy. - Organizujemy busa z powiatu sandomierskiego i autobus z powiatu kazimierskiego. Do ekip z tych powiatów, dołączają rolnicy z jędrzejowskiego, opatowskiego, czy ostrowieckiego. Cały czas można się zgłaszać. We wtorek o godzinie 15 wyrusza laweta z traktorami. Trójka pojedzie też własnymi ciągnikami, w tym radny z Lenarczyc w powiecie sandomierskim. Mój ciągnik niestety zawiódł technicznie, pomocy udziela firma Andrzeja Chmielewskiego z Kleczanowa i wypożycza dla mnie traktor. Pan Chmielewski rozumie sytuację rolników, wie, że dramatyczne problemy finansowe przełożą się w przyszłości na kłopoty przedsiębiorstw służących rolnictwu, w ten sposób wspiera naszą akcję - wyjaśnia Marta Przybyś, koordynatorka ruchu AgroUnia w Świętokrzyskiem.

Bus i autobus wyjadą ze Świętokrzyskiego nad ranem, nocą w drogę wyruszą traktory. O 10 w środę wszyscy spotkają się na placu Defilad. W tym momencie organizatorzy nie przewidują utrudnień na drogach do Warszawy. Inaczej będzie w stolicy - tu należy spodziewać się blokad na ulicach.

Powody protestu rolników

- Warszawa stanie. Naszym celem jest zwrócenie uwagi na ogromne problemy finansowe rolników, tragiczna sytuacja zmusza nas do wyjścia na ulicę. My nie ma z czego żyć. Nie mamy za co produkować żywności. Wszyscy musimy dbać o to, by nasi rolnicy w kraju mogli wytwarzać jedzenie, warzywa, owoce, mięso, zboża... Bo nasze jest najlepsze i najzdrowsze. Proponujemy rozwiązania i domagamy się rozmowy z rządzącymi, chcemy godnej płacy za ciężką pracę. Nie będziemy umierać w ciszy, nie damy się zaorać. Walczymy - mówi Marta Przybyś.

- GODNA PŁACA ZA CIĘŻKĄ PRACĘ. Nie chcemy dotacji, bonów, chcemy normalnie pracować. Chcemy mieć możliwość normalnie zarabiać. W Warszawie będzie jeden protest w 2 formach. AGROunia na nogach - sprzed Pałacu Kultury pod Kancelarię Premiera.
AGROunia traktorami - od Sochaczewa (start: ok 7.30). 10.00 pod Pałacem Kultury traktorami przed KPRM (masz pytania. dzwoń do Piotra +48691214704). Zapraszamy wszystkich, którym leży na sercu dobro naszego kraju - czytamy na facebookowym profilu AgroUnii.

Pakiet AgroUnii. Czego domagają się protestujący

Sprzątamy supermarkety

  • 2 cenówki w sklepach - w sklepie musimy widzieć, ile pieniędzy za dane produkty otrzymuje rolnik, a ile płacą za nie konsumenci. Patrząc na dwie ceny obok siebie, wszyscy zobaczą, kto tak naprawdę zarabia.
  • Znakowanie żywności flagą kraju pochodzenia - żywność nie może być anonimowa, trzeba wiedzieć, gdzie została wyprodukowana, skąd została przywieziona. Koniec z mieszaniem produktów z różnych państw.
  • 70% polskich produktów w sklepach.
  • Rozdrabnianie dostawców produktów strategicznych - nie można pozwalać na to, by jeden dostawca był faworyzowany, a drugi miał problemy ze sprzedażą swoich produktów.
  • Wyznaczanie maksymalnych marż dla warzyw, owoców, mięsa.
  • Godne warunki pracy dla pracowników.

Polska zaplanowana

  • Plany zagospodarowania przestrzennego w całym kraju - przygotowanie planów pozwoli mieszkańcom wiedzieć, co może powstać w ich otoczeniu.
  • Ludzie muszą wiedzieć, gdzie mogą się budować i rozwijać - dzięki temu będzie jasne, gdzie może powstać chlewnia, gdzie wysypisko śmieci.
  • Koniec z Polską przypadku - musimy skończyć z budowaniem wysypisk śmieci pod oknami, z supermarketami na każdym rogu. Bez jasnego planu, nie będzie porozumienia między mieszkańcami.
  • To ludzie z sąsiedztwa mają decydować o tym, co będzie w okolicy - sprzeciw mieszkańców wobec budowy np. wysypiska śmieci powinien być w pierwszej kolejności brany pod uwagę przy prowadzeniu inwestycji. To oni tam mieszkają, to oni powinni mieć głos w tej sprawie.
  • Wieś miejscem produkcji żywności - wszyscy, którzy zdecydują się na mieszkanie na wsi, powinni pamiętać, że jest to w pierwszej kolejności miejsce, w którym produkowana jest żywność.

Europejski system kontroli żywności

  • Informacje o przewożonej żywności w jednej bazie danych - w jednym systemie pojawią się wszystkie informacje o drodze, którą pokonała żywność.
  • Co, ile, gdzie, skąd, dokąd, jaką drogą - takie dane pozwolą na kontrolę tego, by nikt już nie sprzedawał zagranicznego jedzenia, jako polskiego.
  • Żywność kontrolowana od załadunku do półki sklepowej - żywność musi być kontrolowana na każdym etapie, żadnego nie można pominąć, wtedy wszystko będzie przejrzyste.
  • Gigantyczne kary za nieprawidłowe informacje, oszuści mają się bać - dzięki temu, że wszystkie dane znajdą się w jednym miejscu, jasne będzie, kto i w jaki sposób oszukuje. A kto oszukuje, musi otrzymać karę.

Przywrócenie tradycyjnej produkcji jedzenia

  • Odbudowa produkcji trzody chlewnej, ziemniaków.
  • Promocja polskiej żywności - konsumenci muszą się dowiedzieć, jak ważne są własne zasoby żywności i kupowanie od swoich.
  • Wzmocnienie roli targów i małych sklepów - to w takich miejscach możemy kupić zdrową, regionalną żywność, która nie przyjechała z drugiego końca świata.

Fundusz stabilizacyjny - stabilizacja i rozwój

  • Jeżeli oszust nie zapłaci rolnikowi/producentowi dług przejmuje państwo - pokrzywdzony nie może czekać, aż sprawa się zakończy, by otrzymać zwrot pieniędzy. Państwo bierze na siebie wypłatę pieniędzy i ściga oszustów.
  • Fundusz pokrywa też niewypłacone środki za szkody łowieckie.
  • Wypłata “postojowego” w przypadku zakazu produkcji z powodu chorób zwalczanych z urzędu - np. gdy w gospodarstwie pojawia się ASF, rolnik otrzymuje “postojowe”, dzięki któremu nie musi rezygnować z hodowli. Jest w stanie dalej funkcjonować.
  • Błyskawiczna wypłata za dostarczony produkty z funduszu stabilizacyjnego.
  • Zatrzyma to upadki gospodarstw rolnych.

Odrywamy polityków od koryta

  • Poseł odchodzi ze stanowiska w wieku 65 lat.
  • Trzeba oderwać starych od koryta.
  • Władza musi nadążać - u władzy muszą to być ludzie pełni sił, którzy nadążają za rzeczywistością. Nie ci, którzy od lat przyspawani są do swoich stołków.
od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie