OGLĄDAJ TAKŻE: Program Strefa Agro. Więcej czasu na wnioski o dopłaty. W sadach nie zostanie nic?
Pierwszego dnia wycieczki uczestnicy zwiedzali Brukselę. Szczególne wrażenie zrobiła na nich Katedra Świętego Michała i Świętej Guduli, Wielki Plac w Brukseli oraz symbol całego miasta - Manneken pis, czyli... pomnik sikającego chłopca. Belgia słynie ze znakomitego piwa. Chcieli to koniecznie sprawdzić nasi rolnicy. - Faktycznie, jest dobre, ale chyba nie tak, jak w Polsce - mówił Zbigniew Radosz z Kobylan, Rolnik Roku 2016 w powiecie opatowskim. - Nam bardzo smakowało. Jest trochę inne niż w naszym kraju. Zawsze warto spróbować nowych smaków - mówili zgodnie Roman Popis, Zdzisław Sobczyk i Krzysztof Serwicki, laureaci plebiscytu „Rolnik Roku 2016” w powiatach kieleckim, sandomierskim i starachowickim.
Czesław Siekierski, deputowany do Parlamentu Europejskiego, opowiedział rolnikom o pracy w unijnej komisji.
Furorę wśród naszych rolników robiła również belgijska czekolada. - Kupiłam sześć paczek. Wszystkim bardzo smakują, nawet te gorzkie są po prostu wspaniałe - mówiła po wycieczce pani Małgorzata Radosz, żona Zbigniewa Radosza, Rolnika Roku 2016 w powiecie opatowskim. - Pyszne są szczególnie te o smaku trufli. Kiedy przyjechałem do domu wszyscy chcieli ich spróbować - mówił Zdzisław Sobczyk, Rolnik Roku 2016 w powiecie sandomierskim.
Krzysztof Serwicki, Roman Popis, Artur Trojanowski i Tomasz Goliński, Rolnicy Roku w powiatach starachowickim, kieleckim, kazimierskim i skarżyskim, na Wielkim Placu w Brukseli.
Brugia była bardzo piękna
Drugiego dnia uczestnicy wycieczki zawitali do Brugii, słynącej z licznych kanałów wodnych, nazywanej „Wenecją północy”. Tym zabytkowym miastem zachwycony był Artur Trojanowski, Rolnik Roku 2016 w powiecie kazimierskim. - Jest tu bardzo pięknie. Takiej architektury próżno szukać w naszych miasteczkach podobnej wielkości. Jest tu jedna ciekawostka kulinarna, czyli oryginalne frytki. Podaje się je zupełnie inaczej, niż u nas, są bardzo smaczne - powiedział Artur Trojanowski.
Roman Popis z Obic, Rolnik Roku 2016 w Świętokrzyskiem podczas zwiedzania zabytów Brugii, nazywanej „Wenecją północy”.
Wieczorem drugiego dnia na kolację w eleganckiej brukselskiej restauracji wszystkich uczestników zaprosił gospodarz wyjazdu, europoseł Czesław Siekierski. - Trzeba przyznać, że prywatnie nasz deputowany jest bardzo ciepłą osobą - mówił Krzysztof Serwicki, Rolnik Roku 2016 w powiecie starachowickim. Następnego dnia europoseł zabrał uczestników do siedziby Parlamentu Europejskiego w Brukseli. - Nie przypuszczałem, że te budynki są aż tak duże. Niesamowity ogrom i przepych - mówił Zdzisław Sobczyk, Rolnik Roku 2016 w powiecie sandomierskim. Podczas wizyty nasi rolnicy uczestniczyli także w fachowych odczytach, w których przedstawiciele Komisji Europejskiej mówili o współczesnych problemach rolnictwa. - To był dobrze spędzony czas. Mogliśmy dowiedzieć się, jak właściciwie funkcjonuje europejska administracja - powiedzieli Roman Popis, Rolnik Roku 2016 w powiecie kieleckim i Tomasz Goliński, Rolnik Roku 2016 w powiecie skarżyskim.
Zbigniew i Małgorzata Radoszowie również zwiedzali zabytkowe zakątki Brugii. W tym mieście uczestnicy zobaczyli także Rynek i browar, w którym warzy się piwo.
Mieszanka kultur
- Warto było przyjechać tutaj, chociażby dlatego, żeby zobaczyć i poznać tą niesamowitą mieszankę kultur i języków - mówiła Małgorzata Radosz, żona Zbigniewa Radosza, Rolnika Roku 2016 w powiecie opatowskim. - Przede wszystkim na wycieczce byli świetni ludzie. Ani przez chwilę nie można było się nudzić - podsumował Dominik Druch, Rolnik Roku 2016 w powiecie buskim i laureat drugiego miejsca na podium województwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
