- Nie spodziewałem się, że będzie to tak fantastyczny wyjazd. Nie zamieniłbym tej nagrody na żadną inną. Zobaczyłem najpiękniejsze miejsca w Stanach Zjednoczonych, wrażenia zostaną na całe życie - mówi Roman Popis. Gospodarz wraz z tytułem Rolnik Roku 2018 w Świętokrzyskiem otrzymał w nagrodę wycieczkę do Stanów Zjednoczonych ufundowaną przez firmę Kisiel z Górna koło Kielc oraz przedsiębiorstwo Case IH.
Nowy Jork nocą
Wizytę za oceanem rozpoczęło zwiedzanie Nowego Jorku. - Dotarliśmy do miasta już wieczorem. Nie mogłem się powstrzymać i wyszedłem pozwiedzać. Nowy Jork nocą jest przepiękny, tętni życiem, świeci licznymi barwami - opowiada. - Byłem w słynnej Hard Rock Cafe, w której zobaczyłem gitary należące niegdyś do gwiazd, jak Marilyn Manson, Jimi Hendrix, czy Paul McCartney. Były też kreacje, w których występował Bob Dylan albo Elton John. Przy okazji nocnego rajdu przekonałem się o sympatii i gościnności narodu. Kiedy zgubiłem drogę, z pomocą przyszła mieszkanka miasta - relacjonuje.
Każdy kolejny zabytek, czy budowla robiły ogromne wrażenie. - Statua Wolności, Pacyfik wspaniałe. Wjechaliśmy na szczyt Empire State Building, z którego widać było cały Nowy Jork. Widoki cudowne, wrażenia nie do opisania - mówi.
Jako hodowca bydła nie ominął słynnego byka z Wall Street, który znajduje się w pobliżu nowojorskiej giełdy, podobno przynosi szczęście.
Produkcja w Case IH
Drugą atrakcją było zwiedzanie fabryki potężnych kombajnów przedsiębiorstwa Case IH w Omaha. - Produkcja w pełni zmechanizowana. Dowiedziałem się, że codziennie z fabryki wyjeżdża około 20 sztuk, niektóre części są produkowane w Polsce i tam transportowane. Ścieżka technologiczna robi wrażenie - wyjaśnia.
Aleją Gwiazd w Los Angeles
Kolejne miasto, które Rolnika Roku wbiło w osłupienie było Los Angeles. - Aleja Gwiazd wzdłuż Hollywood Boulevard, Universal Studios z magicznym światem Harry’ego Pottera, domy gwiazd... Przepych miejsca jest ogromny - wspomina Roman Popis.
- Do tego znakomity standard hoteli, przepyszne jedzenie, każdego dnia były dania tradycyjne dla różnych krajów. Bardzo dziękuję firmom Kisiel i Case IH, panu Mariuszowi Kisielowi za tę nagrodę. Bardzo dziękuję mojej żonie, wzięła na siebie obowiązki w czasie mojej nieobecności - zaznacza Rolnik Roku 2018. Przypomnijmy, że gospodarz wraz z żoną Beatą prowadzi hodowlę ponad 100 sztuk bydła opasowego, dysponują areałem sięgającym 200 hektarów.
- Dla nas również jest to satysfakcja, że, poza codziennym profesjonalnym doradztwem w zakresie maszyn, czy serwisem, zaoferowaliśmy formę wypoczynku połączoną ze zwiedzaniem świata - mówi Mariusz Kisiel. Firma Kisiel z Górna, dystrybutor marki Case IH wspiera konkurs Rolnik Roku od ośmiu lat.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
II Świętokrzyskie Forum Rolnicze. Stawki dopłat i kluczowe działania PROW po 2021
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?