Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd wyższej instancji zajmie się sprawą podpalenia wysypiska w Nowinach. Proces będzie toczył się w Sądzie Okręgowym w Kielcach

Elżbieta Zemsta
Elżbieta Zemsta
Ogromny pożar chemikaliów w Nowinach uchwycony "okiem" drona.
Ogromny pożar chemikaliów w Nowinach uchwycony "okiem" drona. Dawid Łukasik
Nie sąd rejonowy a Sąd Okręgowy w Kielcach będzie rozpatrywał sprawę dwóch mężczyzn oskarżonych o podpalenie składowiska chemikaliów w podkieleckich Nowinach. Gigantyczny pożar wybuchł w kwietniu ubiegłego roku.

O rozniecenie ognia prokuratura oskarża dwóch mężczyzn: 24- i 27-latek – obaj są mieszkańcami powiatu kieleckiego. Według śledczych obaj spowodowali pożar, który zagrażał życiu i zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach. Zniszczeniu lub uszkodzeniu w pożarze uległy między innymi budynki mieszkalne i gospodarcze, pojazdy mechaniczne, a łączna kwota strat to ponad 1,4 mln złotych. W gaszeniu pożaru uczestniczyło 36 jednostek straży pożarnej – wyliczała kielecka prokuratura.

Akt oskarżenia trafił do Sądu Rejonowego w Kielcach, który podczas posiedzenia w środę, 29 września, postanowił przekazać sprawę do rozpoznania przez sąd wyższej instancji, czyli Sąd Okręgowy w Kielcach. W uzasadnieniu wskazano, że w związku z tym, iż doszło do uszkodzenia mienia o wysokiej wartości właściwym do rozpoznania sprawy będzie sąd okręgowy. Akta zostaną teraz przekazane do sądu i wówczas wyznaczony zostanie termin pierwszej rozprawy.

Przed prokuratorem oskarżeni mężczyźni nie przyznawali się do winy. Może im grozić nawet 10 lat pozbawienia wolności.

Warto przypomnieć, że pożar na składowisku w Nowinach, który wybuchł 19 kwietnia 2020 roku był jedynym z największych w ostatnich latach w powiecie kieleckim. Był też jednym z groźniejszych z uwagi na składowane tam odpady chemiczne nieznanego pochodzenia. Strażacy przez kilka godzin walczyli z ogniem. Słup dymu widoczny był z daleka, a groźna, toksyczna chmura, jaka powstała w wyniku pożaru długo unosiła się nad gminą Sitkówka – Nowiny.

Uszkodzeniu uległo kilka budynków przemysłowych i mieszkalnych, a także samochodów osobowych i ciężarowych. Łączna wartość strat została oszacowana na kwotę ponad 1 milion złotych. Zaraz po pożarze na miejsce pogorzeliska weszli śledczy oraz biegły z zakresu pożarnictwa. Już wówczas brano pod uwagę kilka hipotez dotyczących powstania pożaru. Jedna z nich mówiła o tym, że było to podpalenie. Biegły potwierdził tą wersję wydarzeń w swojej opinii wskazując, że mogło dojść do umyślnego zaprószenia ognia. We wrześniu 2020 roku zatrzymano dwóch podejrzanych o podpalenie.  

Pogorzelisko zostało uprzątnięte w tym roku, race zleciło Starostwo Powiatowe w Kielcach. Kosztami ma zostać obciążony właściciel składowiska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie