Rozpoczęła je polowa msza święta, na placu przed remizą. W trakcie nabożeństwa miało miejsce poświęcenie samochodu dla jednostki-jubilatki. Ostro machał kropidłem kazimierski powiatowy kapelan strażaków, ksiądz Marian Fatyga, a rodzice chrzestni czerwonego auta dopełnili „pokropku”... obfitymi strumieniami markowego, białego szampana.
Podczas części oficjalnej obchodów odczytany został rys historyczny Ochotniczej Straży Pożarnej w Sędziszowicach. Jednostka została założona w 1926 roku - dzisiaj jest jedną z najstarszych w regionie kazimierskim. Skoro święto, to były też strażackie honory. Medale i odznaki resortowe wyróżniającym się druhom wręczył Józef Zuwała - wójt Bejsc, zarazem szef gminnych struktur strażackich. Życzenia z okazji jubileuszu złożyli zaproszeni goście, którzy wpisali się także do księgi pamiątkowej. Efektownie wypadła defilada pocztów sztandarowych i biorących udział w uroczystości jednostek. Potem był tradycyjny strażacki poczęstunek, a imprezę zakończyła zabawa taneczna „pod gwiazdami”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?