Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Seks dobrego wojaka na spotkaniu kieleckich miłośników Szwejka

Lid
Mecenas Stanisław Szufel na pomysł czytania o erotyzmie wpadł po wizycie na cmentarzu, na którym pochowany jest Haszek.
Mecenas Stanisław Szufel na pomysł czytania o erotyzmie wpadł po wizycie na cmentarzu, na którym pochowany jest Haszek. Aleksander Piekarski
Czy Haszek i Szwejk byli erotomanami, dociekano na kolejnym spotkaniu członków i sympatyków Stowarzyszenia Miłośników Dobrego Wojaka Szwejka i Sztuk Wszelakich w Kielcach.

[galeria_glowna]

Zgodnie z tradycją, odśpiewano kilka „szwejkowych” piosnek.
Zgodnie z tradycją, odśpiewano kilka „szwejkowych” piosnek. Aleksander Piekarski

Zgodnie z tradycją, odśpiewano kilka "szwejkowych" piosnek.
(fot. Aleksander Piekarski )

Spotkanie odbyło się w Antykwariacie imienia Andrzeja Metzgera, gdzie niegdyś stowarzyszenia założono. Do zajęcia się sprawą erotyzmu w twórczości Haszka zainspirowała mecenasa Stanisława Szufla, prezesa stowarzyszenia, wizyta na cmentarzu, gdzie pochowany jest Haszek.

- Staliśmy nad jego grobem, a po sąsiedzku rozmawiały dwie kobiety. "Do tego bezbożnika, erotomana, łobuza ciągle jacyś przyjeżdżają, a do naszego burmistrza, który był takim porządnym człowiekiem, nikt" - opowiadał o ich rozmowie mecenas.

Erotyzm pisarza badali naukowcy, dowodząc, że przygody Szwejka Haszek musiał opierać na swoich doświadczeniach. - Na pewno nie był erotomanem ani impotentem - dowiedziono. Szwejk seks traktował bardzo naturalnie, a że możliwości miał...
Na dowód odczytano stosowny fragment książki zarówno po polsku, jak i po czesku, a także zaprezentowano fragment filmu.

Można się też było dowiedzieć, że Haszek miał dwie żony. Druga, Szura Lwowna, była Tatarką, kobietą dosyć prostych obyczajów.
Mecenas Szufel przytaczał fragmenty tekstów, które mówiły o historii praskich domów publicznych, a pierwszy powstał w 1527 roku, oraz o miłości księcia Karola do panienki lekkich obyczajów Elzy z ulicy Rybnej, której ofiarował habsburski pierścień z diamentem, który to cesarz musiał wykupić. Przygody Szwejka w porównaniu z takimi historiami wydawały się zwyczajne, chociaż śmiechu przy czytaniu ich było co niemiara.

Mecenas Szufel otrzymał też zaległy prezent imieninowy - "Opowieści z piwiarni" Haszka oraz wiersz wyśpiewany przez jedną z członkiń.

Doktor Deneka dzięki znajomości czeskiego odczytuje fragmenty książki w ojczystym języku Haszka.
Doktor Deneka dzięki znajomości czeskiego odczytuje fragmenty książki w ojczystym języku Haszka. Aleksander Piekarski

Doktor Deneka dzięki znajomości czeskiego odczytuje fragmenty książki w ojczystym języku Haszka.
(fot. Aleksander Piekarski )

Marian Orliński to jeden z najzagorzalszych wielbicieli Szwejka.
Marian Orliński to jeden z najzagorzalszych wielbicieli Szwejka. Aleksander Piekarski

Marian Orliński to jeden z najzagorzalszych wielbicieli Szwejka.
(fot. Aleksander Piekarski )

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie