Skarżyscy strażacy mieli pracowity rok. Zobacz, gdzie najczęściej się paliło

Raport zebranym strażakom - zawodowym, ochotnikom, a także zaproszonym przedstawicielom samorządów i politykom przedstawił komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Skarżysku, starszy brygadier Marcin Machowski. Nasi ratownicy są cenieni, ale szef jednostki zwrócił uwagę na kwestię szybkości dojazdu na miejsca zdarzeń, która bywa niezadowalająca.

Rycerze Świętego Floriana

W skarżyskiej komendzie pracuje 89 strażaków i trzech cywilów. W tej liczbie są trzy panie. 20 procent załogi to oficerowie, 43 procent ratowników posiada wyższe wykształcenie. Co ciekawe, 40 procent pełni służbę ponad 16 lat, czyli mając podstawowe prawa emerytalne. Komenda posiada 11 samochodów, średni wiek pojazdu to tylko siedem lat (najstarszy jest z 2004 roku, najnowsze z 2015r.) Zawodowych strażaków wspierają ochotnicy z 13 jednostek na terenie powiatu. Ich skuteczność w części zależna jest od posiadanego sprzętu, najczęściej leciwego (z wyjątkami, jak OSP Skarżysko Książęce, które dostało nowy wóz bojowy). Najlepsze pod względem liczby akcji w ubiegłym roku były OSP Bliżyn (131 wyjazdów) i OSP Suchedniów (115). Z kolei jednostki z Nowek i Wołowa nie brały udziału w ani jednej akcji ratunkowej.

1004 akcje

W 2017 roku nasi strażacy ruszali z pomocą aż 1004 razy. To o 200 razy więcej, niż rok wcześniej i stanowi ponad siedem procent wszystkich zdarzeń w regionie. Średnio syreny wyły co 8 godz. 35 min. - około 2,75 zdarzeń na dobę. Pożary zdarzały się co 20 godzin i 32 minut (1,19 zdarzeń na dobę), a miejscowe zagrożenia - jak wypadki i inne zdarzenia nie będące pożarami, co 17 godzin, czyli 1,42 raza na dobę. Tych ostatnich było najwięcej, 518. Pożary skarżyscy strażacy gasili 442 razy. Najczęściej w marcu - 131 razy (głównie na skutek plagi wypalania nieużytków), najrzadziej - w grudniu, tylko 10. Rekordowa była liczba fałszywych alarmów - 44 w ciągu roku.

Tam najniebezpieczniej

Najwięcej akcji, co nie powinno dziwić, zdarzyło się na terenie gminy Skarżysko - Kamienna. Było ich 524, czyli 52 procent. O dziwo, drugie miejsce przypadło gminie Bliżyn - 192 akcje, czyli 19 procent wszystkich. Właśnie tam dochodziło do największych pożarów. W Suchedniowie ratownicy działali 127 razy, w Łącznej 93 razy, a w Skarżysku Kościelnym tylko 68 razy. Najwięcej pożarów było na nieużytkach i uprawach rolnych – 196. 22 razy paliło się w budynkach wielorodzinnych, 52 razy w jednorodzinnych. Płonące śmietniki gaszono 36 razy, trawy i trawniki 54 razy, garaże samochodowe tylko raz.

Poznaj i zastosuj w swojej diecie 25 zasad zdrowego żywienia

Te domowe aktywności pomogą Ci szybko spalić kalorie!	Zdrowy kręgosłup - oto ćwiczenia, które pomogą. Wypróbuj!
Naturalne afrodyzjaki dla kobiet i mężczyzn, które na pewno masz w swojej kuchni [ZDJĘCIA]	Te witaminy i mikroelementy wzmocnią twój organizm [ZDJĘCIA]
Nie chcesz zachorować na raka? Oto 6 najważniejszych zasad diety	Lista domowych czynności, które poprawiają zdrowie i urodę