53-letni pracownik warszawskiej firmy we wtorek pracował przy nadajniku internetowym znajdującym się na dachu jednego z domów Bielinach.
- Pracował w specjalnych szelkach bezpieczeństwa, a gdy zwiększył już moc nadajnika i miał schodzić przez klapę, rozpiął je. Wtedy poślizgnął się na oblodzonym dachu i spadł z wysokości siedmiu metrów na beton - opowiada Iwona Miter z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Policjanci sygnał o wypadku dostali po godzinie 19.30. Gdy dotarli na miejsce, były tu już dwie karetki, a lekarze wal-czyli o życie 53-latka. Mimo reanimacji nie udał się go uratować.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
