Prawo i Sprawiedliwość po raz kolejny tworzy korpus ochrony wyborów. To złożona z działaczy i sympatyków formacja, która ma czuwać na prawidłowym przebiegiem procesu wyborczego. W tym roku, roku podwójnej elekcji: najpierw prezydenckiej, a potem parlamentarnej, świętokrzyska organizacja ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego zaprosi do współpracy przedstawicieli różnych środowisk i stowarzyszeń.
- Musimy się dobrze zorganizować i tych wyborów przypilnować. Musimy zrobić wszystko, by korpus zadziałał perfekcyjnie - mówił podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Kielcach poseł i szef Prawa i Sprawiedliwości w regionie Krzysztof Lipiec.
Na czele wojewódzkiego korpusu ochrony wyborów stanął sekretarz partii w Świętokrzyskiem i wiceprzewodniczący sejmiku Andrzej Pruś. Jak powiedział, trwają właśnie szkolenia dla członków komisji wyborczych oraz mężów zaufania.
- Zaangażujemy około dwóch tysięcy ludzi w prace komisji i drugie tyle do pilnowania tego, co się będzie działo obok. Uczulamy zwłaszcza na kwestie związane z liczeniem głosów oraz przesyłaniem protokołów - mówił Andrzej Pruś.
- Robimy to też dla innych komitetów, które nie mają możliwości, by w każdej komisji obsadzić swoich przedstawicieli - podkreślił senator Krzysztof Słoń
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
