Janusz Ślewa, kierownik drużyny Wichra Miedziana Góra:
Janusz Ślewa, kierownik drużyny Wichra Miedziana Góra:
- Dopóki piłkarze Zrywu mieli siły, grali ambitnie. W drugiej połowie, kiedy gospodarze zdecydowanie osłabli, mieliśmy już dużą przewagę, praktycznie nie chodziliśmy z połowy rywala. Nasza wygrana powinna być wyższa.
Zryw Łopuszno - Wicher Miedziana Góra 0:5 (0:1), S. Koza 2, 73, 81, Spyra 50, 54 z karnego.
Zryw: Kumański - Urbańczyk, P. Wilk, Głowala, Stelmaszczyk, Grzegorczyk, Soboń, Kmiecik, Niebudek (60. Gałęzowski), Serafin (55. Jarząb), Picheta.
Wicher: Gąsiorowski - Wałek, Śliwa, Spyra, Sobczyk - Czyż (68 Skrobot), Tkacz, Wrona, Łukasiewicz (75 B. Koza) - S. Koza, Wesołowski (75 Foks)
-Dopóki piłkarze Zrywu mieli siły, grali ambitnie. W drugiej połowie mieliśmy już dużą przewagę, praktycznie nie chodzili-śmy z połowy rywala. Nasza wygrana powinna być wyższa - mówił Janusz Ślewa, kierownik drużyny z Miedzianej Góry.
W spotkaniu tym z bardzo dobrej strony pokazali się Seweryn Koza, który zaliczył hat trick, i Michał Spyra - zdobył dwie bramki.
Koprzywianka Koprzywnica - OKS Opatów 5:0 (1:0), Ł. Pyszczek 24, Mrozik 50, Krakowiak 60, Kiliański 87, S. Pysz-czek 90 z karnego.
Koprzywianka: Grdeń - Chmielowiec, Nasternak, Ryński - Kruczek (58 S. Pyszczek), Krakowiak, Mrozik (85 Gawroński), Tworek (58 Ciach), Kiliański - Ł. Pyszczek (85 Jasiński), Kuciń-ski.
OKS: Durlej - Partyka, Curyło, Nowacki, Łowicki - Rusak, Marcjan, Frańczak, Gardynik - Dzietko (75 Wasilewski), Cybula.
-Rywal nie był zbyt wymagający, ale najważniejsze, że zdobyliśmy trzy punkty. To zwycięstwo dedykujemy naszej wi-ceprezes Elżbiecie Nasternak, która obchodziła urodziny - mówił nam Łukasz Pyszczek, grający trener Koprzywianki.
Unia Sędziszów - Klimontowianka Klimontów 3:1 (2:0), Samburski 22, 25, Matelski 67 z karnego - D. Ferens 60.
Unia: Otręba - Żebrowski, Krupa, Surówka, Zasada - Bra-tek (87 Kornobis), Matelski (77 Brożek), Chuptyś, Cielebała (85 Zapalski) - Szota (84 Surdel), Samburski.
Klimontowianka: Cena - G. Gawryś, Farian (46 Sowiński), Pawłowski (80 Grosicki), Dywan - Sudy, Borycki, Chwała, Ko-czot (43 Siudak) - Wójciak, D. Ferens.
Duży udział w zwycięstwie gospodarzy miał Grzegorz Samburski. W pierwszej połowie zdobył dwie bramki, a po prze-rwie wywalczył rzut karny, który na gola zamienił Grzegorz Ma-telski.
Zenit Chmielnik - Victoria Skalbmierz 1:0 (1:0), Paweł Kołdras 45.
Zenit: Chudzik - Waluś, Pietryka, Cielibała, Gmyr, Osman, Radwański (84. Buras), Bracisiewicz, Zadorski, Rogala, Kołdras (75. Gwarek).
Victoria: Pałaszewski - Idziak, Kwiecień, Karpiński, Borek, Szostak, Ciekalski, Rechowicz, Włudarz (70. Kupiszewski), Łakota, Antos (70. Krawczyk).
Jedyna bramka meczu padła po akcji zainicjowanej w środku pola przez Radwańskiego, który dokładnie zagrał do Bracisiewicza, ten prostopadłym podaniem "uruchomił" Kołdrasa, a napastnik Zenitu celnie uderzył z pola karnego.
-Mecz stał na dobrym poziomie, mimo trudnych warunków. Goście też prezentowali się dobrze i mieli kilka sytuacji, ale my zasłużyliśmy na komplet punktów - powiedział trener Zenitu, Radosław Ożóg.
Nidzianka Bieliny - Sparta Dwikozy 4:1 (0:1), Filip Bąk 52, Mateusz Pindral 78, 89, Szczepan Maciejski 87 - Michał Hołody 33.
Nidzianka: Iwan - Gajda, Banasik, Mateusz Pindral, Skrzypek, Skrzyniarz (62. Chlewicki), Kraj, Satro, Bąk, Marcin Pindral, Maciejski.
Sparta: Tworek - B. Lebida, Drożdżal, Mazur, Orawiec, Zajder, Czerwiński, Boleń, Maziarz, M. Lebida (82. Łukaszek), Hołody (75. Rybus).
Astra Piekoszów - Moravia Morawica 1:0 (0:0), Łukasz Mularczyk 87.
Astra: Trela - Banaś, D. Marek, Karbownik, Jaroszenko, Kaczmarski (50. Mularczyk), Śladkowski, Szymoniak (70. Zapała), K. Marek, Gębski, Zychalski.
Zbigniew Krupa, grający trener Unii Sędziszów:
Zbigniew Krupa, grający trener Unii Sędziszów:
- W pierwszej połowie mieliśmy wyraźną przewagę. Zdobyliśmy dwie bramki, a mogliśmy jeszcze dwie, trzy więcej. Po przerwie Klimontowianka strzeliła gola, zaczęła śmielej atakować. Bramka Matelskiego przesądziła o losach spotkania.
GKS Rudki - Jandar Bodzechów 0:2 (0:1), Piotr Mazepa 35, Marcin Dynarek 60.
Jandar: Kruzel - Rutkowski, Wacker, Sarna, Cieślik, Kostrzewa, Dryka (70. Ćwik), Dynarek, Janikowski, Mazepa, Kosowski (88. Zieliński).
Zespół Jantaru rozegrał kolejny dobry mecz zasłużenie wygrywając na boisku w Rudkach. Pierwsz bramka padła po dwójkowej akcji Kosowski-Mazepa, zakończonej celnym uderzeniem tego drugiego. W 60 minucie po składnej zespołowej akcji, Mazepa dograł do Dynarka, a ten sprytnie ograł obrońców i celnie strzelił.
-Jestem zadowolony z postawy zespołu - mówił po meczu trener Jantaru Janusz Wacker. -Graliśmy bez paru podstawowych graczy ale zespół stanął na wysokości zadania, i okazało się że zmiennicy prezentują się nie gorzej niż zawodnicy z pierwszego składu.
LZS Samborzec - Sokół Rykoszyn 2:3 (0:1), Michał Szczepański 63, 78 - Szymon Król 40 z karnego, Dawid Smolarczyk 68, Jakub Podgórski 74.
Samborzec: Lamch - Grądziel (75. Biało), Zięba, Trześniewski, Mrzygłód, Gawroński, Dąbrowski (81. Kulczycki), Syamański, Szczepański, Zbyrad, Drozdowski.
Sokół: Sroka - Ł. Szymański, Krzeszowski, P. Wijas (85. Poddębniak), Sidło, M. Wijas, Domagała, Król, Podgórski (87. Włodarczyk), Pakuła, Sornat (65. Smolarczyk).
Obydwie drużyny rozegrały bardzo ładny i widowiskowy mecz, obfitujący w wiele ciekawych akcji i sytuacji podbramkowych. -To był chyba najlepszy mecz jakie rozegraliśmy w rundzie wiosennej. Spotkanie stało na bardzo dobrym poziomie, a najsprawiedliwszym wynikiem byłby remis - powiedział kierownik drużyny z Samborca, Stanisław Skrzypczak.
Gospodarze stracili dwie bramki po błędach bramkarza i defensywy i mimo że do końca ambitnie walczyli, nie udało się doprowadzić do remisu.
Najlepsi strzelcy:
20 - Grzegorz Samburski (Unia),
19 - Seweryn Koza (Wicher),
17 - Marcin Zychalski (Astra),
16 - Sebastian Wijas (Sokół),
15 - Wojciech Zapalski (Unia),
13 Piotr Mazepa (Jandar),
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?