Nawet wojewoda świętokrzyski nie jest w stanie pomóc biednym ludziom, twierdząc, że ich droga nie kwalifikuje się do pomocy z budżetu państwa. Tymczasem remontu ponad 1,5-kilometrowego odcinka domaga się prawie 400 mieszkańców czterech okolicznych wsi.
Na ostatniej sesji Rady Powiatu zwrócił na to uwagę sołtys pobliskich Nieznanowic i radny Rady Miejskiej Michał Szafrański. – Tu chodzi o ludzką godność! Rok rocznie ślemy pisma do powiatu z prośbą o pomoc. Męczy mnie już to ciągłe odbijanie piłeczki – mówił radny miejski do radnych powiatowych.
Michał Szafrański pokazał kolegom radnym dokumentację fotograficzną tego zapomnianego odcinka, leżącego na granicy gmin Włoszczowa i Krasocin. - Te zdjęcia są faktycznie druzgocące – przyznał radny Rafał Pacanowski.
- W Wymysłowie mamy XIX wiek! Droga jest zbudowana z dolomitu bagiennego, który w kontakcie z wodą zamienia się w bagno. Chcemy mieć normalną drogę. Tu chodzi o nasze bezpieczeństwo. Panie starosto, nie zależy panu na bezpieczeństwie swoich wyborców?! – pytał włodarza powiatu Tomasz Michałek, mieszkaniec Wymysłowa.
Jerzy Suliga odpowiedział, że powiat próbował pozyskać pieniądze z zewnątrz na remont, ale nie udało się. – Próbowaliśmy zmodernizować tę drogę ze środków na usuwanie skutków nawałnic. Niestety, ekspertyza meteorologiczna, jeśli chodzi o opady deszczu, była niekorzystana. Zarząd musi znaleźć środki. Postaramy się o przygotowanie dokumentacji technicznej w tym roku. Faktycznie musimy zrobić ten odcinek – powiedział starosta. Sprawa ma być rozpatrywana już na najbliższym posiedzeniu Zarządu Powiatu.
- Dziękujemy za słowa wsparcia i otuchy, ale chcemy usłyszeć konkrety – odparł radny Szafrański. W odpowiedzi od Norberta Gąsieńca, dyrektora Zarządu Dróg Powiatowych we Włoszczowie usłyszał, że zarządca drogi postara się tam przywieść na wiosnę kamienia i uwałować. – Jedynym sposobem na załatwienie tego problemu jest położenie nakładki asfaltowej – podsumował dyrektor.
- Odcinek Wymysłów – Ludynia to najkrótsza droga z Włoszczowy do Kielc. Gdyby została zrobiona, odciążyłaby drogę wojewódzką 786 – zauważył radny powiatowy Zbigniew Hamera.
W grudniu ubiegłego roku Michał Szafrański wystosował pismo do Starostwa Powiatowego wraz z załączoną dokumentacją fotograficzną, prosząc o zabezpieczenie pieniędzy w budżecie na budowę drogi Wymysłów - Ludynia.
Wcześniej radny Szafrański napisał też do wojewody świętokrzyskiego, prosząc o dofinansowanie ze środków rezerwy celowej budżetu państwa na usuwanie skutków klęsk żywiołowych. Niestety, przedstawiciel wojewody odpisał radnemu, że w Wymysłowie nie stwierdzono opadów o charakterze deszczu nawalnego, dlatego dofinansowanie się nie należy od państwa.
Mieszkańcy zostali sami. Zrezygnowali nawet z dojazdu do kościoła parafialnego w Kozłowie, gdyż o wiele łatwiej jest im dostać się do Włoszczowy. Podobnie jak do pracy w kierunku Małogoszcza - muszą nadrabiać kilkanaście kilometrów, jadąc przez Włoszczowę, bo nikt nie chce ryzykować uszkodzenia auta lub zakopania się w błocie, co już zdarzało się wielokrotnie. – Tu jest masakra! – mówią miejscowi ludzie.
TOP 15 miejsc w Świętokrzyskiem widzianych z kosmosu
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: INFO Z POLSKI. Dwaj chłopcy nie żyją, bo weszli na cienki lód i nagi mężczyzna na ulicach Włocławka
(Źródło:vivi24)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?