Przez blisko 11 lat ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości, unikał nawet wizyt u lekarza. Został zatrzymany po tym, jak motocyklem wyprzedził radiowóz - opowiadają policjanci o 58-latku, który wpadł w ich ręce na kieleckiej obwodnicy.
Po godzinie 17.30 w niedzielę policjanci kieleckiej drogówki nieoznakowanym radiowozem z wideorejestratorem kontrolowali sytuację na kieleckiej obwodnicy.
- Na wysokości miejscowości Szczukowskie Górki radiowóz wyprzedziły z dużą prędkością dwa motory. Motocykliści wykonali manewr w miejscu gdzie nie jest to dozwolone. Policjanci filmując motocyklistów ruszyli za nimi i zatrzymali ich - opowiada podkomisarz Kamil Tokarski z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji
Jak dodaje, mężczyzna jadący yamahą nie miał przy sobie dokumentów. Twierdził, że prawo jazdy zostawił w domu.
- Podczas sprawdzenia przez radio okazało się, że na nazwisko, które podał nigdy nie wystawiano prawa jazdy. Policjanci zdecydowali się zabrać mężczyznę do komisariatu. W drodze motocyklista przyznał się do kłamstwa i podał prawdziwe dane. Okazało się, że to 58-latek, który od 2002 roku poszukiwany jest przez Sąd Rejonowy w Toruniu w związku z przestępstwami finansowymi. Przez blisko 11 lat unikał wymiaru sprawiedliwości. Policjantom przyznał, że obawiając się wpadki przez cały ten czas nie korzystał z pomocy lekarskiej - opowiada podkomisarz Kamil Tokarski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?