Vive Tauron Kielce - MOL-Pick Szeged 27:26 (12:16)

Vive Tauron Kielce - MOL-Pick Szeged 27:26 (12:16). Zobacz zapis relacji live

Vive Tauron Kielce - MOL-Pick Szeged 27:26 (12:16)

Vive Tauron: Sego (1-30 min, 5 obron), Szmal (31- 60 min, 7 obron) - Jachlewski 1, Strlek 5 (3) - Bielecki 2, Jurecki 4 - Zorman, Jurkiewicz 1 - Li-jewski 4, Buntić 3 - Cupić 5 (3), Reichmann 1 - Aginagalde 1, Kus.
MOL-Pick: Sierra (1-60 min, 9 obron), Wyszomirski (na dwa karne, 0 obron) - Kallman 4, Curuvija - Ilyes 1, Garcia Robledo 6, Blazević 1, Dos Santos - Bombac 2 (1), Mindegia 3 - Ancsin 4, Balogh 1 - Prodanović, Garcia Parrondo 2 (2) - Vranjes 1, Zubai 1.
Karne. Vive Tauron: 6/7 (Reichmann rzucił nad bramką, rzut Cupicia obronił Sierra). MOL-Pick: 3/5 (Bombac trafił w poprzeczkę, rzut Garcii Parrondo obronił Szmal). Kary. Vive Tauron: 8 minut (Kus 4, Jurkiewicz, Cupić, po 2). MOL-Pick: 8 minut (Vranjes 4, Dos Santos, Ancsin po 2).
Sędziowali: P. Brunovsky, V. Canda(Słowacja). Widzów: 4200.
Przebieg: 0:1, 2:1, 2:5, 3:5, 3:6, 6:6, 6:9, 9:9, 9:11, 10:11, 10:13, 11:13, 11;16, 12:16 - 12:17, 15;17, 15:18, 16:18, 16:19, 17:19, 17:21, 19:21, 19:23, 21:23, 21:24, 22:24, 22:25, 24:25, 24:26, 27:26.

Wynik niedzielnego spotkania kielczan z MOL-Pick Szeged nie miał już dla kielczan żadnego znaczenia. Stało się tak, ponieważ w sobotę FC Barcelona Lassa pokonała niemieckie Rhein-Neckar Loewen 26:20 i zapewniła sobie wygraną w grupie B, zawodnicy Vive Tauronu wiedzieli, że będą drudzy.

Przyjadą Stojković i Nikulenkow
To spowodowało, że w 1/8 drużyna trenera Tałanta Dujszebajewa zmierzy się ze zwycięzcą jednego z dwóch baraży pomiędzy drużynami z grup C i D. W sobotę, w rewanżowym meczu barażowym białoruski Mieszkow Brześć pokonał duński Skjern Handball 27:23 (w pierwszym meczu był remis 31:31) i został rywalem kieleckiego zespołu. W Mieszkowie gra między innymi dwóch byłych zawodników naszej drużyny, Rastko Stojković i Dmitrij Nikulenkow. Pierwszy mecz odbędzie się pomiędzy 16 a 20 marca w Brześciu, a rewanż pomiędzy 23 a 27 marca w Kielcach. Zwycięzca tej pary o Final Four zagra z lepszym z pary SG Flensburg-Handewitt - Montpellier Handball.
W kieleckim zespole zabrakło Pawła Paczkowskiego, któremu w kolanie zebrał się płyn. Do składu po chorobie wrócił natomiast Tobias Reichmann.

Lijewski przechwycił, Reichmann zdążył
O wygranej kielczan zadecydowała ostatnia, nieudana akcja gości. Dean Bombac, który za kilka miesięcy będzie zawodnikiem kieleckiego klubu, próbował podać piłkę do kołowego Szabolcsa Zubaia, ale przewidział to Krzysztof Lijewski, który chwycił piłkę i leżąc podał do wybiegającego ze strefy obronnej Tobiasa Reichmanna. Niemiec nie mógł nie trafić, bo Węgrzy wycofali bramkarza i bramka była pusta. Jedyne pytanie - czy zdąży? Zdążył! Dwie sekundy przed końcową syreną!
W 53 minucie kielczanie przegrywali 24:26, ale już do końca spotkania nie dali sobie rzucić bramki, ofiarnie grając w obronie i mając wsparcie w Sławomirze Szmalu. Gole Manuela Strleka z karnego (54) i Michała Jureckiego (75 sekund przed końcem) doprowadziły do remisu, którego dawno nie oglądano na tablicy wyników. Przez niemal cały mecz prowadziła bowiem drużyna z Segedyna, na początku drugiej połowy różnicą już pięciu trafień (12:17). W drugiej połowie bardzo długo barierą nie do złamania była różnica dwóch bramek, zespół z Kielc kilka razy do takich rozmiarów zmniejszał straty, ale akurat wtedy zwykle w prosty sposób tracił piłkę i MOL-Pick znowu odskakiwał.

Dujszebajew nie mógł mówić
Rywale naszego zespołu, walczący jeszcze o czwarte miejsce w tabeli, zaprezentowali się w Kielcach bardzo dobrze. Popełnili zdecydowanie strat w ataku (9, przy 12 kielczan), lepiej wyglądali w defensywie.

Emocjonująca końcówka sprawiła, że Tałant Dujszebajew nie przyszedł na konferencję prasową, bo stracił głos. Ale Vive Tauron zagrał, jak objęta niedawno przez niego reprezentacja Polski, która bez horrorów wygranych jedną bramką nie może się obyć...

We wtorek o 16.30 w Hali Legionów Vive Tauron zagra mecz Pucharu Polski z MMTS Kwidzyn, a w niedzielę zakończy rundę zasadniczą PGNiG Superligi spotkaniem w Płocku.
Wyniki. Grupa A. THW Kiel - Prvo plinarsko drustvo Zagrzeb 31:29 (14:17), MVM Veszprém - Orlen Wisła Płock 27:25 (16:13), Celje Pivovarna Lasko - Besiktas Stambuł 43:29 (21:14), Paris Saint-Germain Handball - SG Flensburg-Handewitt 35:32 (16:16).

1. PSG Handball1424442-389
2. MVM Veszprém1423402-364
3. SG Flensburg-Handewitt1420429-380
4. THW Kiel1417400-388
5. HC Ppd Zagrzeb1411358-367
6. Orlen Wisła Płock148372-397
7. Celje Pivovarna Lasko147385-398
8. Besiktas Stambuł142382-487
Grupa B . Vardar Skopje - Montpellier HB 34:26 (17:17), FC Barcelona Lassa - Rhein-Neckar Löwen 26:20 (11:10), KIF Kolding Kopenhaga - IFK Kris-tianstad 21:30 (13:11), Vive Tauron Kielce - MOL-Pick Szeged 27:26 (12:16).
1. FC Barcelona Lassa1423423-372
2. Vive Tauron Kielce1421425-399
3. Vardar Skopje1418416-373
4. Rhein-Neckar Löwen1417369-353
5. MOL-Pick Szeged1415404-390
6. Montpellier HB147372-403
7. IFK Kristianstad147409-437
8. KIF Kolding Kopenhaga144348-429
Rewanżowe mecze barażowe: Motor Zaporoże - Naturhouse La Rioja 39:37 (21:16), pierwszy mecz 31:30, awans Motoru, Mieszkow Brześć - Skjern Handball 27:23 (14:11), pierwszy mecz 31:31, awans Mieszkowa.