Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Vive wygrało w Piotrkowie 34:29 (relacja)

/PK/
W sparingowym meczu piłkarzy ręcznych rozegranym w Piotrkowie, Vive Kielce wygrało z Piotrkowianinem 34:29 (25:18, 12:11). Mecz rozegrano w 20-minutowych tercjach.

Vive: Kubiszewski (3), Cleverly (8) - Stojković 6, Nat 4 (3), Żółtak 4, Jachlewski 3, Jurasik 4 (4), Podsiadło 3, Rosiński 3, Moszczyński 2, Piwko 3, Kuchczyński 1, Krieger 1, Grabarczyk, Gliński.

To był pierwszy sparing kieleckiej drużyny w okresie przygotowawczym i to było widać w grze podopiecznych trenera Bogdana Wenty. W składzie zabrakło przechodzących rehabilitację po kontuzjach Bartosza Konitza i Mateusza Zaremby oraz Kazimierza Kotlińskiego, który po intensywnych treningach zaczął odczuwać ból kolana, a także Henryka Knudsena, który przyjechał do Piotrkowa, ale nie wyszedł na boisko.

W pierwszym składzie wyszli Marek Kubiszewski w bramce, Mateusz Jachlewski na lewym skrzydle, Paweł Podsiadło na lewym rozegraniu, Daniel Żółtak na kole, Tomasz Rosiński na środku rozegrania, Mariusz Jurasik na prawym rozegraniu i Patryk Kuchczyński na prawym skrzydle. Pierwsza tercja była wyrównana, Piotrkowianin kilka razy wychodził na jednobramkowe prowadzenie, wykorzystując kontrataki po błędach Vive w ataku. W końcówce szybkie ataki skończył golami Jachlewski, wyprowadzając gości na prowadzenie.
Najlepsza w wykonaniu Vive była druga tercja, na którą Vive wyszło w składzie Kubiszewski (po 10 minutach zmienił go Marcus Cleverly), Witalij Nat, Damian Moszczyński, Rastko Stojković, Rafał Gliński (środek rozegrania), Kamil Krieger, Paweł Piwko. Lepiej zafunkcjonowała obrona, kilka razy na kole świetnie pokazał się Stojković i przewaga gości zaczęła rosnąć, w 39 minucie po trafieniu Serba było już 25:18.

Na trzecią tercję trener Wenta wystawił jeszcze inny skład (Cleverly, Nat, Podsiadło, Grabarczyk, Rosiński, Jurasik, Piwko). Zaczęło się od serii błędów kielczan i w 48 minucie gospodarze przegrywali tylko 25:27. Końcówka należała jednak do naszej drużyny.

Z nowych zawodników Vive najlepiej zaprezentowali się Stojković i Nat, Jurasik zdobywał bramki tylko z karnych, ale miał kilka efektownych asyst, nieźle wypadł w bramce Cleverly. Najmniej można powiedzieć o Moszczyńskim, który grał tylko 20 minut.

Drugi mecz pomiędzy Vive i Piotrkowianinem odbędzie się dziś o godzinie 16.30. Z Piotrkowa Paweł KOTWICA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie