W Bogorii świętowali ekologicznie. Scena tętniła występami

[galeria_glowna]
Impreza, która odbyła się w miniony weekend przyciągnęła do Bogorii tłumy gości. W sobotę ton zabawie nadawała muzyka taneczna, natomiast dożynkowe obrzędy i ekologiczny potencjał dużej części naszego województwa można było podziwiać w niedzielę.

Kto wykorzystał znakomitą pogodę i wybrał się na teren boisk przy Zespole Szkół Ogólnokształcących w Bogorii nie żałował. W sobotę najmłodsi mogli szaleć na wesołym miasteczku, a po popołudniowa część zabawy upływała pod znakiem muzyki tanecznej.

W niedzielę cały plac zamienił się w wielkie eko stoisko. Jeszcze przed południem można było podziwiać piękne dożynkowe wieńce, które przygotowano z okazji gminnych dożynek. Najpiękniejszym okazał się wieniec sołectwa Bogoria. Drugie miejsce zajęły wieńce z sołectw Grzybów i Moszyny, a trzecia lokata przypadła dla Szczeglic i Wysók Średnich.

Wśród wielu stoisk nie zabrakło gospodarstw zajmujących się produkcją zdrowej żywności. Dobitnie było to widać na stoiskach Elżbiety Chara z Jasienia i Grzegorza Lipińskiego z Małej Wsi starostów tegorocznych eko dożynek. Elżbieta Chara z Jasienia w gminie Staszów, wraz z mężem Bogdanem prowadzi gospodarstwo "Ekorab". To tutaj produkowana jest między innymi "Czerkieska mąka orkiszowa", wpisana na listę produktów tradycyjnych. Charowie gospodarują na 16 hektarach i prowadzą agroturystykę. Są laureatami wielu nagród i wyróżnień.

Zostali nagrodzeni między innymi w konkursie ekologicznym "Eko-smak" za Chleb z Wysokolitewki, zdobyli pierwsze miejsce w wojewódzkim konkursie na najlepszą ofertę agroturystyczną, oraz nagrodę w Krakowskim kiermaszu agroturystycznym za "Doskonały smak potrawy - Ekologicznego chleba orkiszowego". W ubiegłym roku zdobyli I miejsce w konkursie wojewódzkim na najlepsze gospodarstwo ekologiczne w kategorii "Ekologia i środowisko", a w finale krajowym otrzymali wyróżnienie. Grzegorz Lipiński z Małej Wsi, w gminie Bogoria, który wraz z żoną Małgorzatą prowadzi 6 hektarowe gospodarstwo ekologiczne. Lipińscy produkują między innymi warzywa, owoce i zioła.

Kto moc natury chciał poznać na własnych kubkach smakowych mógł wypróbować wielu potraw i przysmaków, które przygotowały gospodynie ze stowarzyszeń "Nasza Gmina Bogoria", "Szczeglice - tradycja, kultura, rozwój" i "Ambitne Grzybowianki. Na stołach nie zabrakło dobrze znanych specjałów: pierogów, burocorza bogoryjskiego, serów, owoców, energetycznych nalewek czy znakomitych ciast.

- Tradycją jest, że podczas bogoryjskich dożynek ekologicznych prezentują się ze specjałami myśliwi. W tym roku stoisko myśliwych przygotowało Koło Łowieckie "Szarak". Tu dopiero można było posmakować bogactwa lasu, były też myśliwskie wystawy - mówi Zofia Ligia Janda, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Bogorii, które organizowało imprezę.

Wiele działo się na scenie oraz w jej okolicach. Popis umiejętności dawały mażoretki oraz niezwykle popularna w Polsce Orkiestra Dęta OSP Konopiska. Biesiadę na ludową nutę zapewniła grupa kapela Sami Swoi, a muzycznym zwieńczeniem imprezy był koncert zespołu Chrząszcze w klimacie lat 60, z najlepszymi przebojami The Beatles i Czerwonych Gitar.

Atrakcyjnie prezentowały się stoiska z rękodziełem. Nowością tegorocznej imprezy było stworzenie "zagrody artystycznej". Tu można było poobserwować na żywo prace lokalnych artystów, Władysława Sadłochy, Józefa Żaka, Andrzeja Nowaka, oraz młodych - zdolnych amatorów.