W Fałkowie zostanie zamontowany monitoring. To sposób na wandalizm i złodziei

- Niestety, ale w naszej gminie zdarzają się akty wandalizmu - przyznaje Henryk Konieczny, wójt Fałkowa. - Może jest ich mniej w centrum, ale na przykład w parku podworskim już częściej. Nie mówię już o boisku przyszkolnym, gdzie zniszczonych jest ponad połowa siedzisk. Szczególnie okres wakacyjny sprzyja wandalizmowi - opowiada i podkreśla, że nie monitoring ma być nie tylko sposobem na osoby, które lubię niszczyć czyjeś mienie. - Monitoring obejmie również plac targowy, więc mam nadzieję, że przepłoszy z niego również tych, którzy lubią sięgać po nieswoje portfele - wyjaśnia.

W sumie zainstalowanych zostanie 10 kamer. Znajdą się między innymi we wspomnianym już parku, targowisku, na budynkach szkoły, remizy oraz urzędu gminu. Będą przekazywać obraz do specjalnie przygotowanego pomieszczenia z monitorami w urzędzie gminy. - To miejsce, gdzie jeden z pracowników będzie kontrolował wydarzenia w zasięgu kamer. Ale nie będzie się on zajmował monitoringiem. Będzie również nadzorował pracę pompowni ścieków i wody. Nagrania z kamer będą się też nagrywały na twardy dysk, by można je było odtworzyć później - tłumaczy Henryk Konieczny.

Kiedy zatem w Fałkowie pojawią się kamery? - Obecnie przygotowujemy przetarg. Kamery będą pojawiać się na budynkach stopniowo, bo niektóre z nich są właśnie remontowane, ale chcemy, aby kompletny system zaczął działać jeszcze przed wakacjami w przyszłym roku - zapowiada wójt i dodaje, że wtedy też w Fałkowie pojawią się tablice "miejscowość monitorowana".