W gminie Sobków po raz kolejny zniszczyli znaki drogowe. Ofiarą padła też wiata przystankowa

Teraz mieszkańcy i przyjezdni mogą mieć na przykład problem z rozpoznaniem pierwszeństwa przejazdu, a ci którzy czekają na transport nie skorzystają już z wiaty przystankowej, bo jest ona przekrzywiona na bok z jednej strony , a na dodatek ma rozbitą szybę.

Poza brakiem bezpieczeństwa taki widok jest po prostu mało estetyczny.

Wójt Gminy Sobków, Tadeusz Domińczak apeluje o zaprzestanie tego procederu, który negatywnie wpływa na wizerunek tego obszaru, jak i na bezpieczeństwo w na terenie gminy. Pamiętajmy, że zniszczone lub usunięte znaki drogowe dezorganizują organizację ruchu drogowego i stwarzają bezpośrednio zagrożenie na drodze dla wszystkich jej użytkowników.

Równocześnie wójt prosi o zwracanie uwagi na takie akty wandalizmu i zgłaszanie ich jak najszybciej odpowiednim służbom - Zwracamy się również do osób, które są świadkami tego typu wandalizmu, aby nie byli obojętnymi wobec takich zachowań i informowali Urząd Gminy w Sobkowie na numer telefonu 41 387 10 22, bądź bezpośrednio Komendę Powiatową Policji w Jędrzejowie na numer telefonu 41 386 02 05 - mówi wójt gminy Sobków.

Warto dodać, że gmina rocznie wydaje około 10 000 złotych na uzupełnienie zniszczonych lub skradzionych znaków drogowych na drogach gminnych. Przy czym koszt jednego znaku wraz ze słupkiem wynosi ponad 200 złotych.

To już kolejna taka sytuacja w tej gminie. W lipcu ubiegłego roku na drodze gminnej Osowa - Piaski - Mokrsko Górne w gminie Sobków, zostało zniszczonych osiem znaków drogowych. Niestety nie pomogły prośby i interwencje ze strony gminy. Ktoś znów nie potrafił uszanować wspólnego dobra całej społeczności gminnej i wziął się za niszczenie kolejnych elementów.

Tym razem poza znakami znacznie ucierpiała także wiata przystankowa, którą dla bezpieczeństwa podróżnych trzeba będzie wymienić.

Zaznaczmy, że w myśl kodeksu wykroczeń z dnia 20 maja 1971 roku „Kto niszczy, uszkadza, usuwa lub czyni nieczytelnymi znaki lub napisy ostrzegające o grożącym niebezpieczeństwie dla życia lub zdrowia człowieka albo ogrodzenie lub inne urządzenie zapobiegające takiemu niebezpieczeństwu, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny”.

Z tym problemem gminy powiatu jędrzejowskiego borykają się już od wielu lat... jak widać z różnym skutkiem. Często zdarza się tak, że grupki idące z imprez mają za dużo energii i niszczą wszystkie napotkane po drodze znaki drogowe.

Co za tym idzie? Wandalizm powoduje, że co roku dziesiątki tysięcy złotych z kieszeni podatników powiatu jędrzejowskiego po prostu idą w błoto. Dlatego też warto się zastanowić, czy będąc świadkiem takiej sytuacji przejść obok niej obojętnie, czy zacząć działać i tym samym wyplenić wandali.