W Marculach uczcili pamięć żołnierzy generała "Szarego" (zdjęcia)

Chociaż jest to już województwo mazowieckie, to w uroczystości wzięli udział przede wszystkim mieszkańcy Świętokrzyskiego. W poprzednich latach uroczystości odbywały się w Lubieni, w gminie Brody i we wspomnianych Marculach. Od dwóch lat są tylko w Marculach.

Może, dlatego w tym roku na uroczystościach nie było delegacji kombatantów i władz gminy Brody. Nie było kombatantów z pobliskiego Kunowa.

Był Dariusz Dąbrowski- wicestarosta starachowicki, reprezentacja jednej z drużyn strzeleckich w Starachowicach. Przybyły delegacje zarządów organizacji kombatanckich w Starachowicach, Skarżysku-Kamiennej, Ostrowcu Świętokrzyskim. Rzucała się w oczy jednolicie umundurowana grupa harcerzy-seniorów z Kręgu Łysica-Żubry. Byli przedstawiciele Nadleśnictwa Marcule. Z Otrębus pod Warszawą przyjechała Teresa Heda- Snopkiewicz, córka generała Antoniego Hedy "Szarego".

Najpierw pod zadaszeniem Centrum Edukacji Przyrodniczej w Marculach, mszę św. odprawił ksiądz kanonik Tadeusz Czyż, proboszcz senior parafii Św. Trójcy w Starachowicach. Wygłosił patriotyczną homilię nawiązującą do historii i dnia dzisiejszego Polski.

Pod koniec mszy głos zabrała Teresa Heda -Snopkiewicz. Podzieliła się wspomnieniami, serdecznie dziękowała kombatantom i leśnikom za pamięć o jej ojcu. Głos zabierali także Tadeusz Misiak, nadleśniczy Nadleśnictwa Marcule i wicestarosta Dariusz Dąbrowski.

Po mszy wszyscy przeszli do trzech pomników z tablicami poświęconymi partyzantom-leśnikom i generałowi Antoniemu Hedzie "Szaremu". Złożono kwiaty, zapalono znicze, odśpiewano hymn państwowy.

Na zakończenie uroczystości wszyscy zostali poczęstowani wspaniałą grochówką, przygotowaną przez Nadleśnictwo Marcule, gorącą kawą i herbatą.