Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Sandomierzu był jeden wielki cmentarz?

Małgorzata PŁAZA [email protected]
- Odkryty obecnie cmentarz wypełnia „lukę” między znanymi wcześniej nekropoliami. Może to wskazywać, że w rzeczywistości nie było trzech odrębnych cmentarzy, ale w XI-XII wieku na Wzgórzu Staromiejskim funkcjonował jeden wielki cmentarz. Jeśli dalsze badania potwierdzą tę hipotezę, trzeba będzie wnieść znaczne korekty do naszej wiedzy o wczesnośredniowiecznym Sandomierzu.
- Odkryty obecnie cmentarz wypełnia „lukę” między znanymi wcześniej nekropoliami. Może to wskazywać, że w rzeczywistości nie było trzech odrębnych cmentarzy, ale w XI-XII wieku na Wzgórzu Staromiejskim funkcjonował jeden wielki cmentarz. Jeśli dalsze badania potwierdzą tę hipotezę, trzeba będzie wnieść znaczne korekty do naszej wiedzy o wczesnośredniowiecznym Sandomierzu.
Niezmiernie interesujące odkrycie sandomierskich archeologów rzuca nowe światło na naszą wiedzę o wczesnośredniowiecznym Sandomierzu. Naukowcy zapowiadają dalsze badania.

Na groby z przełomu XI i XII wieku trafili archeolodzy na działce przy ulicy Staromiejskiej. Odkryte pochówki i ustalenia archeologów na temat ich pochodzenia zmieniają dotychczasową wiedzę na temat topografii wczesnośredniowiecznego Sandomierza.

W XI-XII wieku na Wzgórzu Staromiejskim funkcjonował jeden wielki cmentarz. Od pozostałej części Sandomierza oddzielał go wąwóz Podwale. Miasto było wyraźnie podzielone na dwie strefy - cmentarzyskową i zamieszkałą.

TRZY HIPOTEZY

W listopadzie ubiegłego roku w rejonie wlotu do Wąwozu Królowej Jadwigi, podczas robót ziemnych związanych z rozbudową istniejącego domu, odkryte zostały dwa groby szkieletowe. Przebadany został wówczas tylko jeden z nich. Badania prowadziła Monika Bajka, archeolog z Muzeum Okręgowego w Sandomierzu.

Archeolodzy wysnuli trzy hipotezy na temat okresu, z jakiego mogą pochodzić pochówki. Według pierwszej, są to groby wczesnośredniowieczne, z XI-XII wieku, z nieznanego do tej pory cmentarza rzędowego, podobnego do tych, jakie znajdowały się na przykład w miejscu obecnego Domu Księży Emerytów i na Małym Rynku. Druga zakładała, że groby należą do cmentarza przykościelnego obok kościoła św. Pawła, który pierwotnie mógł być większy niż teren ogrodzony w XVIII wieku murem, a więc mogą pochodzić najwcześniej z drugiej ćwierci XIII wieku (kościół powstał w 1226 roku).

Według trzeciej wersji, miały to być pochówki osób zmarłych w szpitalu - przytułku dla ubogich, jaki co najmniej od XVI wieku do początków XIX wieku znajdował się na działce, na której odkryto groby. Zatem w ostatnim przypadku groby należałoby datować na XVI-XVIII/XIX wiek.

GRÓB Z NIETYPOWYM WYPOSAŻENIEM

W trakcie badań, wznowionych w końcu marca, Monika Bajka i Katarzyna Przystupa, z wykształcenia archeolog, pracująca w "Galerii Otwartej" odkryły dwa kolejne groby szkieletowe, podobne do tych, na jakie trafiono w ubiegłym roku.

Wyposażenie zawierał jeden grób. Stanowiły je dwa srebrne kabłączki skroniowe - ozdoby charakterystyczne dla kobiet słowiańskich między IX a XIII wiekiem, a także nóż żelazny, który znajdował się obok lewej dłoni, a pierwotnie - jak przypuszczają archeolodzy - był zawieszony u pasa.

- Kabłączki skroniowe wskazują, że był to grób kobiecy, co potwierdza również wstępna analiza szkieletu. Nietypowym, jak na grób kobiecy, elementem wyposażenia jest natomiast nóż, gdyż noże spotyka się najczęściej w grobach męskich, chociaż znane są też dość liczne wyjątki. Na podstawie formy kabłączków grób ten można wstępnie datować na XI wiek bądź początek wieku XII - mówi doktor Marek Florek, archeolog z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Sandomierzu.

Drugi grób został częściowo zniszczony przez wkopaną weń jamę - piwniczkę. We wnętrzu znaleziono wiele fragmentów naczyń. Ich wiek, zdaniem archeologów, można określić na drugą połowę XII - połowę XIII wieku. Jak podkreśla Marek Florek, wskazuje to jednoznacznie, że grób ten, starszy od piwniczki, pochodzi z wieku XI bądź pierwszej połowy XII wieku.

- W tej sytuacji wszystkie groby odkryte dotychczas na działce między ulicą Staromiejską a Wąwozem Królowej Jadwigi należy datować na XI - początek XII wieku i traktować jako część wczesnośredniowiecznego cmentarza rzędowego (nie przykościelnego) - podkreśla Marek Florek.

WIELKI CMENTARZ NA WZGÓRZU STAROMIEJSKIM

Odkrycie grobów szkieletowych z wczesnego średniowiecza bądź starszych na terenie Sandomierza nie jest niczym wyjątkowym. W tym przypadku jednak dokonane odkrycie ma ogromne znaczenie - rzuca nowe światło na zagadnienie topografii wczesnośredniowiecznego Sandomierza. Dlaczego?

Jak tłumaczy doktor Marek Florek, w powiązaniu z pochodzącymi z połowy ubiegłego wieku informacjami o przypadkowych odkryciach szkieletów ludzkich na południe od kościoła świętego Pawła, na stokach wąwozu Piszczele (miejsce miało być nawet nazywane "cmentarzem tatarskim"), a także w sąsiedztwie plebanii, obecne odkrycia wskazują na istnienie na Wzgórzu Staromiejskim trzeciego cmentarza rzędowego z XI - XII wieku. Dwa poprzednie to: cmentarz, który znajdował się między ulicą Staromiejską a posesją Liceum Katolickiego przy ulicy Królowej Jadwigi, po obu stronach wąwozu Królowej Jadwigi oraz nekropolia usytuowana na północny zachód od kościoła świętego Pawła.

- Odkryty obecnie cmentarz wypełnia "lukę" między znanymi wcześniej nekropoliami. Może to wskazywać, że w rzeczywistości nie było trzech odrębnych cmentarzy, ale w XI-XII wieku na Wzgórzu Staromiejskim funkcjonował jeden wielki cmentarz, obejmujący jego środkową i najwyższą partię, z grobami rozmieszczonymi w kilku różnej wielkości skupiskach, rozdzielonych strefami pozbawionymi pochówków. Cmentarz ten od najintensywniej zasiedlonych części Sandomierza, a więc grodu, podgrodzia i osady targowej, oddzielony był wąwozem Podwale. Byłby to więc wyraźny podział ówczesnego Sandomierza na dwie strefy: sacrum - cmentarzyskową, i profanum - zamieszkałą, zajętą przez zabudowę mieszkalną i gospodarczą - tłumaczy Marek Florek.

Potem, wraz z rozwojem miasta, prawdopodobnie od około połowy XII wieku, tereny tego cmentarza (czy też mniejszych cmentarzy wchodzących w jego skład) zaczęły być zasiedlane.

Podobnie, wskazuje Marek Florek, było w Krakowie, Wrocławiu, a także Przemyślu.

- Jeśli dalsze badania potwierdzą tę hipotezę, trzeba będzie wnieść znaczne korekty do naszej wiedzy o wczesnośredniowiecznym Sandomierzu - zaznacza doktor Florek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie