Po tym, jak wystawił instrument na aukcję, skontaktowała się z nim osoba deklarująca, że jest zainteresowana kupnem. Zasugerowała, by sprzedający wpłacił 1200 złotych na kuriera, który odbierze przesyłkę. Kupujący miał oddać te pieniądze, gdy będzie płacił za instrument. Po tym jak 21-latek zrobił przelew, kupujący zażądał jeszcze 1900 złotych na ubezpieczenie przesyłki, a gdy je dostał poprosił o 1600 złotych na kolejną opłatę. 21-latek przelał i te pieniądze. Kupujący poprosił o jeszcze 2400 złotych, ale tym razem i mieszkaniec Staszowa nie wysłał pieniędzy. Kontakt z rzekomym klientem się urwał. Teraz sprawę badają policjanci.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?