Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

We włoszczowskim szpitalu będą leczyć nowotwory

Rafał Banszek
List intencyjny w sprawie utworzenia we Włoszczowie filii Świętokrzyskiego Centrum Onkologii podpisali: (od lewej) dyrektor szpitala Maciej Juszczyk, marszałek województwa Adam Jarubas i szef kieleckiego centrum onkologii Stanisław Góźdź.
List intencyjny w sprawie utworzenia we Włoszczowie filii Świętokrzyskiego Centrum Onkologii podpisali: (od lewej) dyrektor szpitala Maciej Juszczyk, marszałek województwa Adam Jarubas i szef kieleckiego centrum onkologii Stanisław Góźdź. Rafał Banaszek
We włoszczowskim szpitalu rozpoczyna działalność po 10 kwietnia poradnia onkologiczna. Pod koniec tego roku lub na początku przyszłego planowane jest otwarcie oddziału dziennej chemioterapii.

W środę, 30 marca, Włoszczowę odwiedził marszałek województwa świętokrzyskiego Adam Jarubas w towarzystwie szefa Świętokrzyskiego Centrum Onkologii, doktora habilitowanego Stanisława Góździa. Przybył też Honorowy Obywatel Włoszczowy, ksiądz profesor Henryk Witczyk z Dankowa Dużego.

Filia onkologii za 1 milion złotych
Celem spotkania w Starostwie Powiatowym było podpisanie listu intencyjnego pomiędzy Centrum Onkologii w Kielcach a Zespołem Opieki Zdrowotnej we Włoszczowie. Dokonało tego aż siedmiu sygnatariuszy.
Chodzi o utworzenie we włoszczowskim szpitalu filii kieleckiego centrum onkologii i uruchomienie oddziału dziennej chemioterapii. Ma do tego dojść pod koniec tego roku (w czwartym kwartale) lub na początku przyszłego.
Koszt tego przedsięwzięcie to około 1 milion złotych. Powiat będzie zabiegał o dofinansowanie od wszystkich sześciu gmin ziemi włoszczowskiej oraz województwa. Marszałek obiecał wsparcie.

- Zrobimy wszystko, żeby ten oddział u nas powstał. Coraz więcej osób zapada na choroby nowotworowe. Jest to bardzo potrzebna inwestycja. To historyczne wydarzenie - mówił starosta Jerzy Suliga. - Ja też będę apelował do samorządowców, aby wsparli tę inicjatywę, bo zdrowie jest najważniejsze - obiecał burmistrz Włoszczowy Grzegorz Dziubek.

Najpierw poradnia, potem oddział
Pierwszym krokiem w kierunku utworzenia oddziału chemii dziennej będzie powstanie poradni onkologicznej, w pomieszczeniu obecnej poradni urologicznej, na parterze szpitala. Stanie się to po 10 kwietnia.
Tutaj raz w tygodniu będzie przyjmował pacjentów doktor Andrzej Salata, specjalista radioterapii onkologicznej. Poradnia będzie miała jedynie charakter konsultacyjny, nie zabiegowy. I będą mogły z niej korzystać jedynie osoby dorosłe, nie dzieci.

- Na razie rozpoczynamy od uruchomienia poradni onkologicznej we Włoszczowie, a w przyszłym roku otworzymy oddział. Chodzi o wygodę dla pacjentów. To nasz świętokrzyski patent, nikt tego nie robi w Polsce - twierdził marszałek Adam Jarubas.

- Nasi mieszkańcy nie będą musieli czekać w długich kolejkach w Świętokrzyskim Centrum Onkologii. Na miejscu będą zdiagnozowani i pokierowani na konkretny oddział - dodaje starosta Jerzy Suliga.

Ksiądz poprosi Papieża o wstawiennictwo
Ksiądz profesor Henryk Witczyk chwalił kielecką onkologię. - To chluba naszej polskiej medycyny - mówił. - Sam doświadczyłem tam serdecznej opieki ze strony personelu medycznego. Ziemia włoszczow¬ska zasługuje na to, żeby powstała tutaj filia centrum onkologii - podkreślał Honorowy Obywatel Włoszczowy.
Profesor Witczyk obiecał, że w czwartek, 31 marca osobiście uda się na grób świętego Jana Pawła II w Watykanie i poprosi go o wstawiennictwo dla inicjatywy włoszczowskiego szpitala, którego Papież jest patronem. - Z tym patronem na pewno sobie poradzicie - zapewniał Henryk Witczyk.

Kielecka onkologia pęka w szwach
Stanisław Góźdź, który we Włoszczowie gościł po raz pierwszy od około 40 lat, gdy budowany był szpital w naszym mieście, powiedział, że to historyczny moment dla Włoszczowy.
- Choroby nowotworowe są dzisiaj problemem społecznym - to wyzwanie XXI wieku. Co drugi mężczyzna i co trzecia kobieta zachoruje na nowotwór. Jedyną drogą pomocy ludziom jest wyjście w teren, do powiatów. To było moje marzenie i marszałka województwa - podkreślał dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Onkologii.

Marszałek Adam Jarubas przypomniał, że kieleckie centrum onkologii miało przyjmować po 300-400 pacjentów dziennie, a obecnie są dni, że ludzi jest nawet 1400! Dlatego, żeby ułatwić życie oczekującym w kolejkach pacjentom onkologicznym, chemioterapię będą mieli niebawem u siebie, we Włoszczowie.
- Nasza garstka onkologów nie poradzi sobie sama z tym problemem. Świętokrzyskie Centrum Onkologii pęka w szwach - tłumaczył dyrektor Góźdź na późniejszym spotkaniu w szpitalu z ordynatorami oddziałów, prosząc ich o współpracę i pomoc. - To nasze wspólne zadanie. Razem możemy odnieść sukces - mówił Stanisław Góźdź do włoszczowskich lekarzy.

A ile na tym szpital zarobi?
Ordynator Oddziału Chirurgicznego Ogólnego Sławomir Włodarczyk zwrócił uwagę, że obecnie w szpitalu powiatowym nie można sobie zrobić nawet zwykłej kolonoskopii, która pozwoliłaby wykryć zmiany nowotworowe w jelicie grubym, a chce się tworzyć poradnię onkologiczną, która jest wyższym szczeblem diagnostyki nowotworowej.

Doktor Włodarczyk zapytał też, jakie korzyści finansowe będzie miał szpital z nowej poradni. - To niestosowne zachowanie - zwrócił mu uwagę dyrektor szpitala Maciej Juszczyk. - Panie ordynatorze, idea otwarcia poradni onkologicznej jest inna. Większych zysków z niej nie będzie, albo w ogóle. Chodzi o szybszą pomoc pacjentom z nowotworami - wyjaśnił chirurgowi starosta włoszczowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie