Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielka plastikowa pomoc dla chorego Tobiaszka

Iwona OGRODOWSKA-OGÓREK [email protected]
Cały czas ludzie przynoszą do nas plastikowe zakrętki - mówi Ewa Pochew, członek Rady Fundacji Dorośli Dzieciom w Starachowicach.
Cały czas ludzie przynoszą do nas plastikowe zakrętki - mówi Ewa Pochew, członek Rady Fundacji Dorośli Dzieciom w Starachowicach. Iwona Ogrodowska-Ogórek
Za pieniądze ze sprzedaży nakrętek kupiono już pompę insulinową dla chorego Tobiaszka. Teraz potrzebne są fundusze na wózek inwalidzki dla innego podopiecznego.

Zamiast wyrzucić do kosza, zatrzymaj plastikową zakrętkę i przekaż ją do starachowickiej fundacji Dorośli Dzieciom. W ten sposób każdy z nas może pomóc w zakupie sprzętu leczniczego dla chorych dzieci.
Wszystko jedno, czy jest to nakrętka od szamponu, kawy, napojów, czy płynu do płukania tkanin. Najważniejsze, aby była plastikowa bez dodatku metalu.

Pomoc dla chłopców

Akcja zbierania plastikowych zakrętek rozpoczęła się od chorego na cukrzycę trzyletniego Tobiasza Lichosika z naszego regionu.

- Tobiaszek jest podopiecznym naszej fundacji - mówi Ewa Pocheć członek Rady Fundacji Dorośli Dzieciom. - Zgłosiła się do nas mama Tobiasza z informacją o firmach zajmujących się recyklingiem, które płacą za plastikowe zakrętki. W kraju jest kilkanaście takich firm. Ceny za kilogram plastikowych nakrętek są zróżnicowane od 30 groszy do 1 złotego.
Od wiosny ruszyła akcja zbierania nakrętek. Zgromadzono ich, tylko w fundacji, 6 ton. Celem był zakup pompy insulinowej dla chorego chłopca. Urządzenie to bada poziom insuliny w organizmie chłopca i samodzielnie w razie potrzeby ją wstrzykuje.

- Potem zgromadziliśmy kolejne cztery tony. I gromadzimy cały czas. Pompa jest już kupiona, ale jej miesięczne utrzymanie to wydatek około 1300 złotych - mówi pani Ewa. - Z nakrętek chcemy też zabrać fundusze na pomoc w kupnie wózka inwalidzkiego dla drugiego z naszych podopiecznych 15-letniego Tomasza Łopatyńskiego, cierpiącego na chorobę mięśni. Potrzebujemy na wózek inwalidzki 10 tysięcy złotych.

Wszyscy możemy pomóc

W niektórych starachowickich firmach na korytarzach ustawiono pudła na zakrętki. Trwa zbiórka w siedzibie fundacji przy ul. Staszica 10.
- Cały czas ktoś z mieszkańców do nas przynosi zakrętki - mówi pani Ewa, dorośli w reklamówkach. Przybiegają zadowolone, małe dzieci z kilkoma zakrętkami. Cały czas mamy też telefony z pytaniami w tej sprawie.
Wraz z rozpoczęciem nowego roku szkolnego, fundacja zamierza do akcji zbierania zakrętek zachęcić szkoły z terenu miasta.
- Jest to fajna forma pomocy - mówi pracownica fundacji. - Robiąc tak niewiele możemy zrobić tak naprawdę wiele i pomóc chorym dzieciom.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie