Wybory dopiero w listopadzie, ale w naszych gminach już robi się gorąco. Dziś wracamy do Sandomierzu. Piszemy też o sytuacji w Koprzywnicy i Zawichoście.
SANDOMIERZ
Na razie pewny jest jedynie start urzędującego od 2002 roku Jerzego Borowskiego. Borowski uchodzi za tak silnego kandydata, że partie poważnie zastanawiają się, czy stawać z nim w szranki. Oczywiste wydaje się, że poparcia udzieli mu, tak jak cztery lata temu, Sojusz Lewicy Demokratycznej. Nieoficjalnie mówi się, że własnego kandydata nie wystawi tym razem Prawo i Sprawiedliwość. Przypomnijmy, w poprzednich wyborach z ramienia PiS startował Marek Kwitek.
Co z Platformą Obywatelską? Krzysztof Niżyński, szef powiatowych struktur tej partii odpowiada, że żadne decyzje w sprawie wyborów w Sandomierzu jeszcze nie zapadły. Zdementował pogłoski, jakoby partia zdecydowała już o poparciu Borowskiego.
- Przed podjęciem decyzji chcemy poznać innych kandydatów - powiedział Krzysztof Niżyński.
Maciej Skorupa ze stowarzyszenia "Kocham Sandomierz", który w 2010 roku ubiegał się z tego ramienia o stanowisko burmistrza Sandomierza, powiedział, że obecnie nie można wykluczyć żadnego wariantu - ani dotyczącego wystawienia własnego kandydata, ani poparcia urzędującego burmistrza.
Stanisław Masternak, starosta sandomierski, szef zarządu powiatowego Polskiego Stronnictwa Ludowego poinformował, że ludowcy nie wystawią w Sandomierzu, tak jak w poprzednich wyborach, swojego kandydata, ale nie wykluczył udzielenia poparcia któremuś ze startujących. Z poparciem PSL ma wystartować radny wojewódzki Tomasz Ramus. - Bardzo poważnie rozważam start w wyborach, po to by w mieście coś się wreszcie zmieniło - powiedział Tomasz Ramus.
Udział w rywalizacji rozważa także Marek Bronkowski, zwolniony tydzień temu przez Jerzego Borowskiego wiceburmistrz miasta.
Burmistrz tłumaczył swoją decyzję utratą zaufania do zastępcy i niezadowoleniem z efektów jego pracy. Nieoficjalnie mówi się, że prawdziwym powodem zwolnienia były plany wyborcze Marka Bronkowskiego. Były już wiceburmistrz powiedział nam, że "dojrzewa do decyzji" o udziale w wyścigu o fotel burmistrza.
Jeśli wystartuje, będzie to starcie podobne do tego sprzed 12 lat, gdy Borowski zmierzył się ze swoim ówczesnym zwierzchnikiem Andrzejem Tenderowiczem.
ZAWICHOST
Pewny jest udział w wyborach urzędującego burmistrza Tomasza Siwka, który cztery lata temu wygrał już w pierwszej turze. Wystartuje on jako kandydat niezależny. O udzieleniu mu poparcia zdecydowała już Platforma Obywatelska. Swojego kandydata na pewno wystawi w Zawichoście Polskie Stronnictwo Ludowe. Prawo i Sprawiedliwość nie podjęło jeszcze decyzji w tej sprawie, ale raczej wystawi kandydata.
KOPRZYWNICA
Platforma Obywatelska na pewno wystawi swojego kandydata na burmistrza Koprzywnicy. Będzie nim Jerzy Marcjan, społecznik, szef stowarzyszenia prowadzącego szkołę w Gnieszowicach. Czoła będzie musiał stawić przede wszystkim urzędującemu włodarzowi z Prawa i Sprawiedliwości - Markowi Jońcy.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu SANDOMIERSKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?