XVII Świętokrzyskie Dożynki Wojewódzkie na lotnisku w Masłowie z Czerwonymi Gitarami

Uroczystości dożynkowe rozpoczęły pod pomnikiem Jana Pawła II w Masłowie, gdzie zebrali się goście i przeszli w barwnym korowodzie do kościoła pod wezwaniem Przemienienia Pańskiego.- Spraw panie, abyśmy nauczyli się dzielić tymi darami z każdym, kto znajdzie się w niedostatku - mówił w czasie święcenia wieńców przygotowanych przez każdy świętokrzyski powiat proboszcz parafii pod wezwaniem Przemienienia Pańskiego.

Po mszy świętej i poświęceniu dożynkowych wieńców przedstawiciele wszystkich 13 powiatów naszego województwa poprowadzeni przez starostów dożynek Beatę Popis z Obic (gmina Morawica) i Michała Nawarro z Jędrzejowa przeszli główną ulicą Masłowa na lotnisko. - Staropolskim zwyczajem kłaniamy się rolnikom i dziękujemy im za pracę i za plony - dodał marszałek województwa świętokrzyskiego,Adam Jarubas.

Przypomniał, że tegoroczny rok był trudny dla rolników. - Zbiory zbóż były dobre, ale ceny w skupie nie pokrywają kosztów produkcji - kontynuował. Zadowoleni mogą być tylko rolnicy, którzy uzyskują najwyższe plony z hektara. Pojedynczym rolnikom trudno utrzymać się na rynku.

Spośród 13 wieńców dożynkowych przygotowanych przez każdy powiat specjalna komisja wybrała najpiękniejszy, który pojedzie na Dożynki Prezydencie w Spale. Zaszczyt reprezentowania naszego województwa przypadnie powiatowi sandomierskiemu - wybrano wieniec z Koprzywnicy.

Po części oficjalnej scenę zajęły zespoły ludowe. Furorę zrobiła Grupa Obrzędowa „Żeńcy” ze Skalbmierza, której członkowie ubrani w białe, lniane stroje z minionych wieków wyposażeni w kosy i inny sprzęt pokazywali, jak dawniej wyglądały żniwa. - W takich strojach dawniej chodziło się na wsi. Mamy jeszcze słomiane buty, ale zostały w autokarze, przemokłyby w taką pogodę - mówi Lilla Kania.

15 hektarów płyty lotniska wypełniło się straganami, na których prezentowano lokalne produkty. Grażyna Borkowska reprezentująca Polską Izbę Produktu Regionalnego i Lokalnego zachwala jabłka, gruszki, powidła morelowe i ciasteczka orkiszowe, wszystko z własnego gospodarstwa w Zawichoście.

O godzinie 20 koncert da zespół Czerwone Gitary.