Włodzimierz Zawalski, dyrektor półmaratonu:
Włodzimierz Zawalski, dyrektor półmaratonu:
- Cieszę się, że mimo takiego upału frekwencja dopisała. Można powiedzieć, że wystartowali najwięksi twardziele. Obsada była mocna, zgodnie z oczekiwaniami wygrali Kenijczycy. Biegacze lubią tu startować, dlatego zrobimy wszystko, żeby ten półmaraton był kontynuowany, bo ma piękną tradycję.
Kenijczycy byli poza zasięgiem rywali w XXII Półmaratonie Świętokrzyskim imienia redaktora Mieczysława Kalety, który w sobotę odbył się w Cieślach. Triumfował Abel Kibet Rop, a najlepszy z zawodników z województwa świętokrzyskiego był Rafał Czarnecki z Bliżyna.
Zapowiadaliśmy, że będzie rekordowa frekwencja wśród kobiet i była. Rywalizowało 18 zawodniczek, a najlepsza okazała się Zita Kacser z Węgier, która uzyskała czas 1:29.10. Szósta wśród kobiet była Lidia Pytel ze Stąporkowa.
STRAŻACY...POLEWALI WODĄ
W półmaratonie, któremu patronowało "Echo Dnia", wzięło udział 161 osób, w tym czterech zawodników na wózkach. Trasa prowadziła przez dwa powiaty - włoszczowski i jędrzejowski. Start i meta usytuowane były w Cieślach, następnie zawodnicy biegli przez Dąbrówkę, Leśnicę i Małogoszcz. Uczestnicy półmaratonu walczyli nie tylko z rywalami, zmagali się również z upałem. Przyszło im bowiem rywalizować w temperaturze ponad 30 stopni. Nic dziwnego, że na małogoskim Rynku chętnie korzystali z chłodzącego "prysznica", który z wozu strażackiego serwowali im strażacy.
ZWYCIĘZCA CHWALIŁ ATMOSFERĘ
Kenijczycy zaraz po starcie wyszli na prowadzenie i między sobą rozstrzygnęli półmaraton. Triumfował Abel Kibet Rop, który w Polsce zwyciężał już w kilku obsadzonych zawodach, między innymi 20 maja w Biegu Fiata w Bielsku-Białej. - Bardzo się cieszę, że wygrałem ten półmaraton. Było gorąco, nawet dla nas (śmiech). Na trasie panowała miła atmosfera, chętnie tu wrócę, jak będzie taka możliwość - mówił Abel Kibet Rop.
Marcin Błaziński, mistrz Polski w półmaratonie: - Kenijczycy byli bardzo mocni. Chciałem podjąć z nimi walkę i udało się, ale nie było szans wygrać. Upał dawał się we znaki. Próbowałem wyprzedzić drugiego Kenijczyka, ale utrzymywał bezpieczny dystans. Z trzeciego miejsca też jestem zadowolony. Tym bardziej, że byłem najlepszy z Polaków.
TO BYŁ SYMBOLICZNY UDZIAŁ
Symbolicznie udział w półmaratonie zaznaczył jego organizator Włodzimierz Zawalski. - Przebiegłem kilkaset metrów. Niestety, kontuzja zepchnęła mnie na sportową emeryturę. Nie ma już szans na starty w zawodach, jedynie na bieganie dla zdrowia - powiedział Włodzimierz Zawalski.
Wyniki: kobiety: 1. Zita Kacser (Węgry) - 1:29.10, 2. Kamila Kucharska (Warszawa) - 1:44.10, 3. Ewa Fabian (Biała Podlaska) - 1:47.34, (...) 6. Lidia Pytel (Stąporków) - 1.49,25; mężczyźni: 1. Rop Abel Kibet (Kenia) - 1:08.06, 2. Kosgei Noah Kimelly (Kenia) - 1:08.29, 3. Marcin Błaziński (Lubliniec) - 1:09.31; 4. Wołodymyr Yurchuk (Ukraina) - 1:12.39; 5. Pavlo Veretsyi (Ukraina) - 1:12.41, 6. Rafał Czarnecki (Bliżyn) - 1:15,31.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?