Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

XXXIII Kielecka Piesza Pielgrzymka wkroczyła do Kielc (WIDEO, zdjęcia)

Izabela Mortas
XXXIII Kielecka Piesza Pielgrzymka wkroczyła do Kielec.
XXXIII Kielecka Piesza Pielgrzymka wkroczyła do Kielec. Aleksander Piekarski
Mieszkańcy Kielc z radością powitali pątników. Były jabłka, kwiaty, śpiewy i wesołe okrzyki.
XXXIII Kielecka Piesza Pielgrzymka w Kielcach

XXXIII Kielecka Piesza Pielgrzymka w Kielcach

Mieszkańcy Kielc witali pielgrzymów nie tylko pozdrowieniami, lecz także… jabłkami, które chętnie rozdawali zgłodniałym.
Mieszkańcy Kielc witali pielgrzymów nie tylko pozdrowieniami, lecz także… jabłkami, które chętnie rozdawali zgłodniałym. Aleksander Piekarski

Mieszkańcy Kielc witali pielgrzymów nie tylko pozdrowieniami, lecz także… jabłkami, które chętnie rozdawali zgłodniałym.
(fot. Aleksander Piekarski )

Pielgrzymi weszli do Kielc w piątek około godziny 14. Serdecznie witani przez mieszkańców szli w kierunku katedry, gdzie odbyła się uroczysta Msza Święta. Kielczanie machali kwiatami i częstowali jabłkami, żeby posilić pielgrzymów. Wzajemnych pozdrowień i uśmiechów nie było końca. Niektórzy przystawali z zaciekawienia, inni przybyli na miejsce spotkania specjalnie po to, żeby wesprzeć pielgrzymów. Tak też zrobiły koleżanki spod Kielc, Olga, Justyna i Kasia, które witały pielgrzymów pod katedrą w Kielcach. - W tym roku same nie możemy uczestniczyć w pielgrzymce ze względu na pracę, dlatego doceniamy trud tych, co idą i chcemy chociaż przez chwilę przeżyć te radosne chwile - mówiła Olga. Również panie Krystyny, dwie koleżanki z Kielc z radością oczekiwały pątników. - To jest ogromne przeżycie duchowe, człowiek się wzmacnia, gdy bierze w tym udział - mówiła jedna z pań. - Sama nie mogę iść ze względu na zdrowie, przynajmniej pomodlę się z pielgrzymami i w ten sposób docenię ich trud - mówiła druga kielczanka.
Radość i entuzjazm pielgrzymów udzielał się każdemu. Pątnicy śpiewali pieśni na cześć Jezusa, pozdrawiali mieszkańców, którzy wyszli im naprzeciw. Mimo przebytych kilometrów, na ich twarzach widniały same uśmiechy. - W ogóle nie czuję zmęczenia. Atmosfera jest niesamowita, ale to trzeba przeżyć na własnej skórze - mówił Szczepan z Chęcin, który reprezentował grupę biało-niebieskich.

Pielgrzymi nie narzekali na pogodę, twierdzili, że droga na razie jest bardzo przyjemna. - Pogoda nam zdecydowanie sprzyja. Nie ma upałów, deszcze też nas nie dopadły. Myślę, że gdyby nawet tak się stało, to dobre humory pielgrzymów i tak by nie minęły, jesteśmy przygotowani na wszystko - mówiła Agnieszka Pacholec, rzecznik prasowy kieleckiej pielgrzymki.

Pielgrzymi nie mają tez żadnych problemów zdrowotnych, wszystko przebiega pomyślnie. - Zdarzają się boleści stawów, przemęczone stopy, ale to normalne. Świetna atmosfera wszystko wynagradza - dodaje rzecznik.

W sobotę biorący udział w marszu na Jasną Górę spotkają się rano w okolicach Malikowa. Tam znów się połączą i razem wyruszą w stronę Piekoszowa.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie