Mieszkańcy Kielc witali pielgrzymów nie tylko pozdrowieniami, lecz także… jabłkami, które chętnie rozdawali zgłodniałym.
(fot. Aleksander Piekarski )
Pielgrzymi weszli do Kielc w piątek około godziny 14. Serdecznie witani przez mieszkańców szli w kierunku katedry, gdzie odbyła się uroczysta Msza Święta. Kielczanie machali kwiatami i częstowali jabłkami, żeby posilić pielgrzymów. Wzajemnych pozdrowień i uśmiechów nie było końca. Niektórzy przystawali z zaciekawienia, inni przybyli na miejsce spotkania specjalnie po to, żeby wesprzeć pielgrzymów. Tak też zrobiły koleżanki spod Kielc, Olga, Justyna i Kasia, które witały pielgrzymów pod katedrą w Kielcach. - W tym roku same nie możemy uczestniczyć w pielgrzymce ze względu na pracę, dlatego doceniamy trud tych, co idą i chcemy chociaż przez chwilę przeżyć te radosne chwile - mówiła Olga. Również panie Krystyny, dwie koleżanki z Kielc z radością oczekiwały pątników. - To jest ogromne przeżycie duchowe, człowiek się wzmacnia, gdy bierze w tym udział - mówiła jedna z pań. - Sama nie mogę iść ze względu na zdrowie, przynajmniej pomodlę się z pielgrzymami i w ten sposób docenię ich trud - mówiła druga kielczanka.
Radość i entuzjazm pielgrzymów udzielał się każdemu. Pątnicy śpiewali pieśni na cześć Jezusa, pozdrawiali mieszkańców, którzy wyszli im naprzeciw. Mimo przebytych kilometrów, na ich twarzach widniały same uśmiechy. - W ogóle nie czuję zmęczenia. Atmosfera jest niesamowita, ale to trzeba przeżyć na własnej skórze - mówił Szczepan z Chęcin, który reprezentował grupę biało-niebieskich.
Pielgrzymi nie narzekali na pogodę, twierdzili, że droga na razie jest bardzo przyjemna. - Pogoda nam zdecydowanie sprzyja. Nie ma upałów, deszcze też nas nie dopadły. Myślę, że gdyby nawet tak się stało, to dobre humory pielgrzymów i tak by nie minęły, jesteśmy przygotowani na wszystko - mówiła Agnieszka Pacholec, rzecznik prasowy kieleckiej pielgrzymki.
Pielgrzymi nie mają tez żadnych problemów zdrowotnych, wszystko przebiega pomyślnie. - Zdarzają się boleści stawów, przemęczone stopy, ale to normalne. Świetna atmosfera wszystko wynagradza - dodaje rzecznik.
W sobotę biorący udział w marszu na Jasną Górę spotkają się rano w okolicach Malikowa. Tam znów się połączą i razem wyruszą w stronę Piekoszowa.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?