[galeria_glowna]
Dramat rozegrał się w poniedziałek po południu w budynku przy ulicy Starowapiennikowej w Kielcach.
- Dół zajmuje centrala telefoniczna, a góra przez jakiś rok stała wolna. Kupiła ją nasza spółdzielnia mieszkaniowa, żeby przenieść tu administrację. Niedawno zaczęli prace remontowe - opowiadał mieszkaniec dzielnicy.
Z pierwszych ustaleń śledczych wynika, że w poniedziałek po południu w budynku pracowali trzej mężczyźni. Minutę przed godziną 15 strażacy dostali sygnał, że doszło do tragedii.
- Robotnicy wyburzali ścianki działowe. Podczas tych prac część ściany oberwała się. Element o rozmiarach około 2 na 1,5 metra przygniótł jednego z mężczyzn - informował Robert Sabat, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach.
- Przygnieciony nie przeżył. To 39-letni kielczanin, pracownik firmy remontowo-budowlanej - uściślał Grzegorz Dudek z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.
Na miejsce wypadku strażacy wezwali pogotowia gazowe i energetyczne. Zaalarmowana została również Państwowa Inspekcja Pracy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?