Spis treści
Nie trzeba pracować w markecie na kasie, by zacząć obawiać się o swoje miejsce pracy. Słynne naganiaczki marketowe zachęcające do korzystania z kas samoobsługowych, będą musiały niebawem ustąpić miejsca autonomicznym robotom, a przekonani o swojej wyjątkowości artyści już wiedzą, że muszą czytać drobnym drukiem zapisy o wykorzystaniu ich awatarów w kolejnych odcinkach. W dobie lęku przez sztuczną inteligencją, w niektórych branżach jawi się ona jednak jako zbawienie. Niektórym da nawet pracę, tworząc nowe zawody.
Nikt nie może być spokojny o pracę. Ale jest światełko w tunelu
Według danych Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) nawet 27 proc. istniejących profesji jest zagrożonych rozwojem AI. Sztuczna inteligencja może pozbawić pracy osoby zatrudnione nawet w takich dziedzinach jak prawo, medycyna czy finanse. Bezpieczni nie mogą się czuć nawet twórcy, bo AI znakomicie operuje już algorytmami, które pozwalają naśladować styl pracy konkretnego scenarzysty, dziennikarza, a nawet fotografa. W tych warunkach każda informacja o tym, że AI nie tylko zredukuje rynek pracy, ale także dostarczy nowych profesji, jest na wagę złota.
Projektowanie generatywne staje się coraz bardziej popularne. Ale człowieka nic nie zastąpi
Jak zauważa Marcin Kosieniak z biura projektowego PM Projekt, wykorzystanie wielu opcji w modelach projektowych czy obliczeniowych w znacznie większym stopniu zaczyna wspierać szukanie rozwiązań związanych ze zrównoważonym rozwojem. Na świecie projektowanie generatywne staje się coraz bardziej popularne. Już dziś biura projektowe wykorzystując sztuczną inteligencję w procesie projektowania, generują wiele opcji projektowych, z których wspólnie z deweloperami wybierają najbardziej optymalne rozwiązania, a cały proces skraca się z tygodni czy nawet miesięcy do sekund, których potrzebuje AI na wygenerowanie odpowiednich modeli.
Sztuczna inteligencja – jak podkreśla ekspert – pomaga w pracy, przyspiesza procesy, ale to wciąż na architekcie czy inżynierze spoczywa kluczowa odpowiedzialność za projekt. Konkurencyjność w tej branży będzie więc związana z transparentnym projektowaniem wykorzystującym możliwości oferowane przez AI, odpowiednio dopasowanym do budżetu oraz rozwiązań wspierających ESG i zgodnym z dość dynamicznie zmieniającymi się przepisami prawa.
Nowe zawody, szkolenia po studiach. Wszystko dzięki AI
Kosieniak przewiduje przy tej okazji, że w krótkim czasie pojawi się zapotrzebowanie na nowe zawody.
– AI nie postrzegam jako zagrożenia dla branży, raczej widzę ogromne możliwości wykorzystania w roli asystenta pracy. Sztuczna inteligencja rozszerza możliwości naszego działania, oferując nam niespotykane dotąd możliwości wykorzystania – mówi Kosieniak.
Jak przekonuje wystarczy uświadomić sobie, jak bardzo uczenie maszynowe zwiększa produktywność, co oznacza, że możemy z każdym projektem eliminować możliwości pomyłki w obliczeniach i generować coraz lepsze i bardziej optymalne warianty rozwiązań.
– Będziemy zatem potrzebować coraz więcej osób z umiejętnością analizy danych, odpowiednim ich zbieraniem. Liczyć będzie się nie tylko wprowadzenie danych, ale ustawienie ich w odpowiednim kontekście, rozumiejąc całość procesu projektowego. Przewiduję, że już niebawem powstanie zapotrzebowanie na nowe zawody, choćby takie jak w IT, gdzie pojawia się zawód Prompter, który ma za zadanie tak zadawać pytania i przygotować je do zrozumienia przez sztuczną inteligencję, aby otrzymać właściwy kod do wykorzystania przez programistę – wskazuje Marcin Kosieniak z biura projektowego PM Projekt.

Strefa Biznesu: Jaką decyzję podejmie w grudniu RPP?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Nie żyje książę europejskiego państwa. Zmarł niespodziewanie w wieku 51 lat
- W czwartek opady śniegu i deszczu ze śniegiem. Na drogach może być niebezpiecznie
- Mężczyzna skatował swoją żonę. Brutalne pobicie nagrały dzieci i zadzwoniły po pomoc
- Jad kiełbasiany w sardynkach. Jedna osoba nie żyje, kilkanaście zatrutych