Targi zbrojeniowe w Kielcach będą rekordowe

XXIII Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego i towarzyszące mu XXI Międzynarodowe Targi Logistyczne Logistyka (od 1 do 4 września ) będą największymi w historii tej wystawy. Pobity zostanie zeszłoroczny rekord, bo ponad 400 wystawców z 23 krajów świata, między innymi Brazylii, Indii, Włoch, Francji, Norwegii, Holandii, Niemiec, Stanów Zjednoczonych, Korei Południowej, Izraela czy Szwecji, zaprezentują najnowocześniejszy sprzęt na powierzchni przekraczającej 25 tysięcy metrów kwadratowych.

- Niektóre zeszłoroczne rekordy już pobiliśmy. To przede wszystkim powierzchnia, na jakiej wystawacy zaprezentują swoją ofertę. Zajęte będą wszystkie hale. Prawdopodobnie salon odwiedzi też więcej osób niż w zeszłym roku - mówi Patrycja Pawlik z biura prasowego Targów Kielce.

Konflikty napędzają obronność
Kielecka wystawa jest jedną z największych w Europie. Pod względem liczby wystawców zajmuje trzecie miejsce w Europie, po targach w Paryżu i Londynie. Zeszłoroczny salon był rekordowo okazały. W Targach Kielce zaprezentowało się w sumie ponad 500 wystawców z 27 krajów, a odwiedzających było przeszło 15 tysięcy. Organizatorzy podkreślali, że tak duże zainteresowanie było wynikiem między innymi z sytuacji, jaka panowała na Ukrainie, a także dużych przetargów na potrzeby Wojska Polskiego.
W tym roku zainteresowanie targami na pewno nie będzie mniejsze, bo sytuacja na arenie międzynarodowej jest coraz bardziej napięta. A na zwiększone zainteresowanie obronnością i rynkiem zbrojeniowym wpływ mają między innymi wydarzenia w krajach arabskich oraz dynamiczny rozwój najnowocześniejszych technologii obronnych.
- Zmieniło się podejście do obronności. Zagrożenie jest coraz bardziej realne i w efekcie mamy do czynienia ze zwiększonym popytem na najnowocześniejsze rozwiązania w zakresie militariów - wyjaśnia nasza rozmówczyni.

Śmigłowce szturmowe, okręty, system inwigilacji
Wśród maszyn prezentowanych podczas kieleckiego Salonu nie zabraknie najnowocześniejszych śmigłowców. Odwiedzający będą mogli podziwiać kilka modeli, prawdopodobnie śmigłowiec AgustaWestland AW 129 Mangusta lub jego turecką wersję T-129 ATAK, najnowszą wersję śmigłowca Apache - AH-64E Guardian czy śmigłowiec Tiger.
Trzy modele okrętów zaprezentuje jedna z najstarszych polskich stoczni - Stocznia Marynarki Wojennej w Gdyni. Odwiedzający będą mogli zapoznać się z okrętem patrolowym NS 935, Pojawią się również -  model okrętu desantowego 722 oraz statku poszukiwawczo-ratowniczego SAR.
- Z pewnością na uwagę zasługuje najmniejszy na świecie osobisty system rozpoznawczy i inwigilacyjny PD-100 PRS wyposażony w czujnik Black Hornet, który nie stwarza zagrożenia dla innych pojazdów powietrznych lub personelu naziemnego. System  zaprezentuje norweska firma Prox Dynamics - opowiada Patrycja Pawlik. - Inne norweskie przedsiębiorstwo - Kongsberg - pokaże system NASAMS.  To jedna z firm, które stara się o kontrakt na dostawę rakiet przeciwlotniczych średniego zasięgu w ramach programu "Narew" - dodaje.

Tradycją Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego są Wystawy Narodowe, które towarzyszą imprezie od 2004 roku.
Dotychczas swój potencjał obronny oraz wyposażenie prezentowały Niemcy, Francja, Izrael, Stany Zjednoczone, Szwecja, Państwa Grupy V4, Wielka Brytania, Włochy i Turcja. W tym roku imprezie towarzyszyć będzie Wystawa Narodowa przemysłu obronnego Norwegii.  Gospodarzem norweskiej wystawy będzie minister obrony narodowej Ine Eriksen Soreide.
 Podczas Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego prezentowany jest sprzęt i wyposażenie obejmujące wszystkie segmenty produkcji wojskowej: sprzęt wojsk inżynieryjnych, artyleryjskie i rakietowe systemy przeciwlotnicze, systemy rozpoznania oraz sprzęt logistyczny.
Wstęp na targi, które odbędą się od 1 do 4 września, tylko dla osób powyżej 18 roku życia. Bilet kosztuje 80 złotych, z katalogiem - 100 złotych.  Wystawa będzie czynna od 1 do 3 września od godz. 10 do 17, a 4 - od 10 do 15.

Elżbieta Święcka
[email protected]