Te produkty od dziś znikają z półek sklepowych. UE chce skończyć z mikroplastikiem w wodzie, żywności i nie tylko

Komisja Europejska 25 września przyjęła przepisy mające na celu ograniczenie celowego dodawania mikroplastiku do produktów dostępnych w sklepach. Okazuje się, że jest to częsta praktyka, a mikroplastik dodawany jest m.in. do materiałów ziarnistych na obiektach sportowych, kosmetyków, zabawek, past do zębów czy pestycydów. Usunięcie mikroplastiku z tych produktów będzie miało charakter stopniowy. Największym problemem może okazać się mikroplastik zawarty w pestycydach, bo jak twierdzą naukowcy, to z ich udziałem mikroplastik trafia do roślin, mięsa, gleby i ludzkich organizmów.

Nowe przepisy Komisji Europejskiej sprawiają, że z półek sklepowych część produktów zniknie już 16 października, a produkty z całej listy mają zostać wyeliminowane do 2035 roku. Zakaz dodawania mikroplastiku dotyczy:

• mikrokulek z mikroplastiku - w tym peelingi i brokaty - od 16.10.2023
• produktów kosmetycznych do spłukiwania - w tym szampony i żele pod prysznic - od 10.2027
• detergentów, środków czyszczących i środków pielęgnacyjnych - w tym woski, pasty i odświeżacze powietrza - od 10.2028
• kosmetyków pozostających na skórze i twarzy - w tym kremy i żele do włosów - od 10.2029

Zakaz dodawania mikroplastiku w kolejnych latach będzie dotyczył także mikrocząstek polimerowych do kapsułkowania substancji zapachowych oraz granulatu stosowanego do wypełniania nawierzchni sportowych, a także mikroplastiku w pomadkach, lakierach do paznokci i produktach do makijażu. Te zmiany mają być wdrożone najpóźniej do października 2035 roku.

Jak informuje portalspozywczy.pl Komisja Europejska ma świadomość, że granulki na boiskach ze sztuczną trawą i innych obiektach sportowych są obecnie największym źródłem mikroplastiku, który zanieczyszcza środowisko, żywność i ludzkie organizmy. W tym miejscach wprowadzenie zmian będzie jednak trudne, dlatego właściciele i operatorzy boisk sportowych będą mieć na to osiem lat.

Z unijnego zakazu wyłączone są obiekty przemysłowe i wszelkie produkty, których użytkowanie nie powoduje wydzielania mikroplastiku. Ich producenci będą musieli jednak stworzyć instrukcję użytkowania i utylizacji tego typu produktów, co pozwoli uniknąć uwalniania mikroplastiku na każdym etapie jego wykorzystania i po nim.

Szacunki mówią, że w całej UE do środowiska trafia 42 tys. ton mikroplastiku rocznie. Mowa tutaj o mikroplastiku celowo dodanym do produktów. Z kolei aż 176 tys. ton mikroplastiku trafia do zbiorników wodnych w sposób niezamierzony. Mikroplastik dodany do granulatu tworzącego nawierzchnie boisk to 16 tys. ton co roku. Celem najnowszych przepisów jest ograniczenie zanieczyszczania środowiska mikroplastikiem o 30 proc. do 2030 roku.