W Kielcach powstaje komfortowa przychodnia

W budynku o powierzchni 2300 metrów znajdą się gabinety prawie wszystkich specjalistów. Powstanie też tak bardzo potrzebna chirurgia jednego dnia. 

- Do konkursu na projekt specjalistycznej przychodni przystąpiło kilkanaście biur architektonicznych, wygrał najlepszy projekt sporządzony przez Ebe Studio Pracownię Architektoniczną Edyty Banachowskiej – informuje Marek Mazurkiewicz, prezes zarządu Wspólnoty Specjalistyczna Przychodnia na Stoku. – Budynek jest bardzo funkcjonalny i nowoczesny, myślę, że spełni oczekiwania zarówno pacjentów jak i personelu. Będzie podjazd dla karetek, przestronne gabinety i poczekalnie. Budowa ruszyła 23 maja, wykonawcą inwestycji jest firma Budma Kielce. W czerwcu przyszłego roku przychodnia ma być oddana pod klucz. 

Wiceprezes przyznaje, że o budowie nowej placówki medycznej tuż obok starej przychodni specjalistycznej na Stoku myśleli od roku. – Stara przychodnia, w której funkcjonuje osiem podmiotów nie spełniała już odpowiednich  standardów, była też za ciasna – tłumaczy Marek Mazurkiewicz. – Chcieliśmy, aby kielczanie mogli się leczyć w lepszych warunkach, mieli szybszy dostęp do specjalistów, rehabilitacji i przede wszystkim zależało nam na utworzeniu chirurgii jednego dnia, gdzie będą pracować bardzo dobrzy chirurdzy i ortopedzi. Zostanie usytuowana na trzecim piętrze placówki. Chorzy z urazami, złamaniami, ranami będą mogli otrzymać profesjonalną pomoc natychmiast. 
Marek Strączyński, prezes zarządu mówi,  że nowy budynek będzie połączony łącznikiem ze starą przychodnią. – W budowanej placówce będą rozmaici specjaliści, pacjentom zaoferujemy też nowoczesną rehabilitację – mówi. – W realizowaniu przedsięwzięcia przeszkadza nam nieco pogoda, ciągłe deszcze, ale może wkrótce się ustabilizuje.

Wiceprezes Mazurkiewicz dodaje, że powodzenie nowej placówki zależy w dużej mierze od wysokości kontraktów z Narodowym Funduszem Zdrowia. – Pacjenci, których stać na leczenie prywatne stanowią około 10 proc. ogółu leczących się – podkreśla. - Mieszkańcy mają ubezpieczenie i chcieliby być leczeni za darmo.  My chcemy im takie możliwości stworzyć.