- Te handlowe szczęki służyły kupcom bardzo długo, ale czasy się zmieniły, dlatego należą się im godne warunki do pracy - powiedział ksiądz Krzysztof Rusiecki, krajowy duszpasterz rzemieślników, podczas oficjalnego przekazania budynku w środę, 19 lutego.
Hala Targowa tak oficjalnie nazywa się budynek dla kupców, którzy przez wiele lat handlowali na tak zwanych szczękach. Najpierw na płycie na Placu 3 Maja, ale kiedy miasto weszło w projekt rewitalizacji i ruszył remont placu, handlujący zostali upchnięci na pas przy chodniku, za zielony stragan.
Marcin Marzec, burmistrz Sandomierza przekazując budynek przypomniał, że został on wybudowany za pieniądze z miejskiej kasy. Ma także nadzieję, że pieniądze wrócą do miasta poprzez płacony czynsz od handlujących. - Mam nadzieję, że te pieniądze pozwolą w dłuższej perspektywie czasu na to, że ta inwestycja się zwróci - mówił burmistrz Marcin Marzec.
Łączna powierzchnia całego budynku wynosi ponad 500 metrów kwadratowych. Do dyspozycji handlujących jest osiemnaście lokali o powierzchni od czternastu do dwudziestu czterech metrów kwadratowych. Jest dodatkowe pomieszczenie socjalne. Są toalety. Cztery boksy są jeszcze niezagospodarowane, ale jak zapewnił Janusz Stasiak, kierownik Zakładu Budżetowego Targowiska Miejskie, i te pomieszczenia niebawem znajdą swoich właścicieli. - Są pytania ze strony różnych kupców na temat możliwości wynajęcia, więc ja liczę, że wszystkie boksy będą funkcjonować - zapowiedział Janusz Stasiak. - Kupcom będą przynosić pieniądze, a nam, gminie Sandomierz także w postaci podatków.
Nowo powstały obiekt spełnia oczekiwania kupców, którzy dotychczas handlowali na otwartej przestrzeni. Za halę targową w imieniu kupców władzom i radzie miasta podziękowała Marta Pawlik, prezes Sandomierskiego Stowarzyszenia Kupców 3 Maja. - Dziękujemy za zrealizowanie tego projektu, który daje nam możliwość pracy w godnych warunkach, daje możliwość rozwoju - podziękowała. - Będziemy starać się, żeby zaspokoić potrzeby naszych klientów, dlatego że lepsze warunki, to lepsza jakość towaru, lepsza obsługa. Jesteśmy wdzięczni. Klienci wchodzą i chwalą. Jest ciepło, jest gdzie przymierzyć ubranie. W każdych warunkach pogodowych jesteśmy otwarci od godziny 8 do 17. Zapraszamy i czekamy.
Prezes Marta Pawlik zapewniła, że wynegocjowana stawka najmu 30 złotych netto miesięcznie za metr kwadratowy powierzchni to dobra kwota. - To bardzo dobra stawka - dodała prezes stowarzyszenia. - Doszliśmy do dobrego porozumienia. Damy radę, bo warunki zmieniają się na plus. Jesteśmy dobrej myśli.
Nową halę miasto wybudowało z własnych pieniędzy. Koszt wzniesienia budynku wyniósł ponad 1 milion 700 tysięcy złotych. Obiekt w trybie bezprzetargowym został przekazany Sandomierskiemu Stowarzyszeniu Kupców. Z ramienia burmistrza będzie nim administrować podmiot Targowiska Miejskie Samorządowy Zakład Budżetowy.
Budynek poświęcił krajowy duszpasterz rzemieślników ksiądz Krzysztof Rusiecki, który zasugerował, że Hala Targowa w Sandomierzu powinna mieć swoją nazwę. Duszpasterz zachęcił burmistrza Sandomierza do ogłoszenia konkursu na wybór najciekawszej nazwy.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?