ZOBACZ TAKŻE:
INFO Z POLSKI: Tragiczny bilans Wszystkich Świętych na drogach
(Źródło: vivi24)
Wicepremier rządu Jarosław Gowin wystosował list krytykujący inwestycję i podważający jej sens w proponowanym kształcie do marszałka województwa świętokrzyskiego, Adama Jarubasa. Według zapowiedzi ma to być jednostka badawcza, a wicepremier Gowin ma wątpliwości czy Główny Urząd Miar ma prawo prowadzić taką działalność. Zakres projektu przedstawiono bardzo ogólnikowo, co uniemożliwia jego ocenę i stwierdzenie, czy proponowana infrastruktura nie powiela już istniejącej. Wicepremier ma wątpliwości czy inwestycja może być dofinansowana z Unii Europejskiej i czy Główny Urząd Miar zdobędzie wymagany wkład własny. Wicepremier wskazuje też na bardzo wysokie koszty utrzymania jednostki wyliczone na 40 milionów złotych rocznie. Marszalek województwa Adam Jarubas przyznaje, że zgadza się z zarzutami wicepremiera.
– Wątpliwości miałem od początku- przyznaje marszałek. - Rozmawiałem z ekspertami z Komisji Europejskiej i w takim kształcie projekt nie ma szans na dofinansowanie. Przed Głównym Urzędem Miar jak i Kieleckim Parkiem Technologicznym, który jest partnerem inwestycji jest jeszcze dużo pracy. Muszą one wykazać, że inwestycja będzie wpływać na rozwój otoczenia, na rynek firm, na uczelnie. Nie może to być klasyczne laboratorium czy urząd. Niestety do tej pory nie wykazano, że tak nie będzie. Potrzebna jest nowa koncepcja funkcjonowania, bo na tę przedstawioną naszej zgody, jako dysponenta unijnych pieniędzy w województwie nie ma.
Kampus laboratoryjny ma powstać przy ulicy Wrzosowej koło siedziby Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki wodnej oraz Starostwa Powiatowego.
Podczas wizyty w Kielcach prezes Głównego Urzędu Miar Władysław Lewandowski zapowiedział, że dokumentacja powinna powstać wciągu roku a inwestycja zakończy się w 2021 roku. Poza częścią badawczą i administracyjną powstanie hotel, mieszkania, sala konferencyjna z barem. - To będzie obiekt ważny nie tylko dla Kielc i Polski, ale o znaczeniu międzynarodowym –mówił. -Kielce wybraliśmy między innymi z tego powodu, że tutaj będzie się łatwiej przebić z taką inwestycją, otrzymać poparcie finansowe i polityczne niż w Warszawie. Kampus będzie kołem zamachowym rozwoju przemysłu i wielu innych branż.
Koszt inwestycji to 200-300 milionów złotych.
Na początek w kampusie ma pracować 20-30 osób a docelowo 200.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?