W firmie Tartak Olczyk pracuje około 500 osób. To jeden z większych zakładów pracy w województwie.
Od paru lat firma zatrudnia pracowników z różnych krajów, głównie zza wschodniej granicy, ale ostatnio właściciel, Ludwik Olczyk znany z zamiłowania do licznych podróży zatrudnił ekipę z... dalekiego Bangladeszu w Azji Południowej – jednego z najbardziej zaludnionych i najbiedniejszych państw świata.
Ludwik Olczyk tak mówi o tym pomyśle: - Dzisiaj nie jest problem wybudować zakład, tylko znaleźć ludzi do pracy. Z tym boryka się obecnie wiele firm. Ludzi trzeba nauczyć pracy. Chcieliby zarabiać jak na zachodzie, a pracować jak na wschodzie. Obecnie zatrudniam od 30 do 50 osób z Ukrainy i Białorusi. Od kilku dni mam też sześciu pracowników z Bangladeszu. Jestem pierwszym przedsiębiorcą w regionie, który sprowadził tutaj osoby z tego państwa azjatyckiego. Gdy przyjechali do mnie do pracy, najpierw musiałem ich ubrać od stóp do głów, bo nie znali w ogóle zimy. Pracują od tego tygodnia. Mieszkają w pomieszczeniach odremontowanego SKR-u w Krasocinie.
Ci ciekawe większość mieszkańców Bangladeszu to wyznawcy islamu. Zapytaliśmy pana Ludwika czy nie obawia się w związku z tym niebezpiecznych sytuacji. - Ten, kto przyjeżdża na wieś do pracy fizycznej, nie będzie myślał o zamachach terrorystycznych. Także, nie ma się czego obawiać - skomentował pan Ludwik.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Zobacz najpiękniejsze dziewczyny Studniówek 2018 w Świętokrzyskiem
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Zobacz najprzystojnieszych maturzystów w Świętokrzyskiem [MISTER STUDNIÓWKI 2018]
ZOBACZ TAKŻE:60 SEKUND BIZNESU. Szwajcarzy cenią polskich przedsiębiorców
(Źródło: vivi24)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?