Chcesz wciąć szybką pożyczkę na Święta? Sprawdź, na co zwrócić uwagę

Najczęściej bez oprocentowania, w kilkanaście minut i często nawet z dojazdem do domu oferują szybki kredyt finansowy dla poratowania domowego budżetu firmy pożyczkowe, które przed okresem Bożego Narodzenia wzmagają swoją aktywność na rynku.

Czytaj także: Michał Cielibała: Wszystkim, którzy chcą przed świętami wziąć chwilówkę, radzę chłodną kalkulację, czy to się im opłaci

Szybka gotówka
U niektórych pieniądze pożyczyć można od ręki, i jak zachęcają, bezpiecznie i tanio. Ofert na rynku jest zatrzęsienie, i jak pokazuje doświadczenie, chętnych na gotówkę nie brakuje.
Co oferują ludziom w potrzebie firmy? - Polską tradycją są bogate święta, czyli z suto zastawionym stołem, prezentami pod choinką. A skąd na to brać pieniądze, jeśli pensje są bardzo skromne? Ratunkiem dla takich ludzi jest szybki kredyt. Bardzo wygodny, bo bez wielu formalności, jakie trzeba spełnić w banku. Wśród moich klientów jest też sporo ludzi, którzy w Biurze Informacji Kredytowej mają złą historię i o kredycie w instytucji finansowej wówczas nawet nie mają co marzyć - mówi pani Barbara, która w imieniu jednej z takich firm udziela pożyczek.
Gorący okres
- W firmie pożyczkowej, w której pracuję, zaczyna się właśnie okres żniw. Podobny do tego, który  ma miejsce we wrześniu, kiedy to na wyprawki do szkoły, zakup opału na zimę w domowych budżetach brakuje pieniędzy. Ludzie pożyczają zazwyczaj niewielkie  kwoty - tysiąc lub dwa tysiące złotych i te sumy zwrócone w krótkim czasie kosztują niewiele. Problemem jest jednak koszt ubezpieczenia takiej pożyczki - wyjaśnia.
- Trzeba mieć świadomość, podejmując pożyczkę, że chociaż jej oprocentowanie nie jest wysokie, ogromny koszt dla pożyczkobiorcy stanowi kwota obowiązkowego ubezpieczenia kredytu. Najczęściej przewyższa pożyczaną kwotę - mówi pani Barbara.
Brać czy nie?
Jak wynika z naszej sondy ulicznej, zazwyczaj obawiamy się takich decyzji i firm pożyczkowych nie darzymy zaufaniem. Są jednak sytuacje, w których na pożyczkę zdecydować się trzeba. Kolejny raz przed świętami Bożego Narodzenia z pomocą potencjalnym pożyczkobiorcom przychodzi Narodowy Bank Polski, który prowadzi kampanię "Nie daj się nabrać. Sprawdź zanim podpiszesz". Akcja ma na celu ostrzeżenie przed niebezpiecznymi pożyczkami i zapoznanie, na co trzeba zwrócić uwagę, nosząc się z myślą o "chwilówce". Informacje pod adresem: zanim-podpiszesz.pl
  Chociaż maksymalne oprocentowanie pożyczek wynosi 12 procent, wiele firm pożyczkowych oferuje je z oprocentowaniem, kóre może przekraczać tysiąc procent. Dlatego podpisanie umowy może prowadzić do utraty dorobku całego życia i rodzinnych dramatów.  Szacunki Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych, skupiającej tylko część firm pożyczkowych, wskazują, że firmy te udzieliły w 2013 roku kredytów i pożyczek o wartości 2,7 miliarda złotych, a wartość ich należności z tego tytułu wyniosła 3,1 miliarda złotych - informuje Narodowy Bank Polski.

Marzena Smoręda
[email protected]