Na czym polega proponowana przez Państwa metoda diagnostyki chorób?
Zajmujemy się rozwojem tak zwanych testów diagnostycznych PoC, czyli takich, które można wykonać bezpośrednio w gabinecie lekarskim, przy łóżku pacjenta lub nawet samemu. Proszę sobie wyobrazić test ciążowy, ale taki, który pozwala wykryć gruźlicę, malarię czy zapalenie płuc. Sama zasada działania takich testów jest znana i stosowana, diabeł tkwi w tym, by taki test zaadaptować do trudno wykrywalnych chorób, jak właśnie gruźlica.
Jak Państwa pomysł może zmienić oblicze diagnostyki?
Gdy możemy wykonać test diagnostyczny na miejscu, przy pacjencie, oczywiście pozwala to zaoszczędzić ogromną ilość czasu i pieniędzy. Najważniejszy jest jednak efekt, jaki daje możliwość natychmiastowej diagnostyki w każdym miejscu. Nie sadzę, by ktoś pamiętał jak wyglądało badanie poziomu cukru u cukrzyków przed wynalezieniem glukometru paskowego i jak bardzo trudna była sytuacja tych pacjentów. Możliwość błyskawicznej, taniej i samodzielnej diagnostyki na przykład zapalenia płuc, byłaby prawdziwą rewolucją w systemie służby zdrowia. Proszę sobie wyobrazić sytuację, w której zamiast siedzieć w kolejce w przychodni z gorączkującym dzieckiem wykonujemy najpierw taki test samemu i wiemy, czy jest to na przykład zakażenie bakteryjne i musimy dostać dla dziecka receptę na antybiotyk czy przysłowiowa grypa i nasze maleństwo musi po prostu zostać w łóżku parę dni. To oczywiście uproszczenie, ale chcemy, żeby diagnostyka chorób zakaźnych była właśnie tak łatwa.
Czy w Biopromic skupiacie się wyłącznie na diagnozowaniu chorób, a może pracujecie również nad innymi zagadnieniami?
Choroby zakaźne to nasze główne pole działania, ale nasza technologia jest na tyle elastyczna, że możemy ją zastosować do wykrywania innych tak zwanych biomar-kerów. Dodatkowo, równolegle do diagnostyki ludzkiej, opracowujemy testy weterynaryjne, gdzie też chcemy, by test można było wykonać błyskawicznie, tanio i co najważniejsze - na miejscu.
Państwa badania wsparło Global Good (przyp red. - wspólna inicjatywa Billa Gatesa i Intellectual Ventures ze Stanów
Zjednoczonych). Jak udało się Wam zdobyć takiego partnera?
Z Global Good zawiązaliśmy joint venture, bo mamy wspólny cel: opracowanie i wdrożenie prostego testu na gruźlicę, który pozwoli wyeliminować tę koszmarną chorobę. Mój przyjaciel i wspólnik doktor Beston Hamasur pracuje nad tym zagadnieniem od lat, a wyniki jego badań są nie tylko doceniane akademicko, ale pozwalają nam na tak szeroko zakrojone kontakty. Oczywiście przebicie się z nową technologią wymaga czasu i zawzięcia, ale na końcu najważniejsze są wyniki testu.
Pochodzi Pan z Kielc, ale firmę rozwija w Szwecji, dlaczego?
Z bardzo wielu powodów. Z kategorii trywialnych: dlatego, że w Sztokholmie skończyłem doktorat, tu czuję się jak w domu, a w dojeżdżaniu do pracy rowerem nie prze-szkadza mi deszcz i śnieg. (śmiech). A na poważnie, to Szwecja jest jednym z najlepszych miejsc na świecie do rozwoju innowacji, a Karolinska Institutet szczególnie, jeśli chodzi o innowacje medyczne. Środowisko wokół nas jest pełne firm, które tworzą niesamowite i rewolucyjne produkty, państwo mocno inwestuje w „otoczkę”, dzięki której prowadzenie startupu jest naprawdę łatwe, a zaplecze naukowe jest chyba najlepsze na świecie (w przeliczeniu na kilometr kwadratowy). Ale chyba najważniejszym czynnikiem są ludzie. W Sztokholmie mam możliwość pracy z najwyższej klasy profesjonalistami z całego świata i mam ich na wyciągnięcie ręki. W sumie żaden członek naszego zespołu nie jest z tego samego kraju - ani w Biopromic, ani w innych firmach, z którymi jestem związany. Nie dość, że jest to kopalnia talentów, to dzięki temu podchodzimy do rozwiązywania problemów tak, by można było zaimplementować nasze rozwiązania wszędzie. Od Ugandy po Islandię. Bardzo bym chciał, by Kielce kiedyś wyrosły na tak otwarty na świat ośrodek.
Bierze Pan pod uwagę powrót w rodzinne strony?
Nie w najbliższym czasie, ale jestem w Kielcach na prawie każde święta. (śmiech)
Ważne
Bill Gates to amerykański informatyk, przedsiębiorca, filantrop oraz współzałożyciel, główny architekt oprogramowania i były prezes zarządu korporacji Microsoft. Od wielu lat jest najbogatszym człowiekiem świata. Jego majątek oceniany jest na około 80 miliardów dolarów. Gates należy do najbardziej znanych przedsiębiorców okresu rewolucji informatycznej. Urodził się 28 października 1955 roku w Seattle.
Biopromic to prywatna firma biotechniczna, zajmująca się opracowywaniem prostych w użyciu, łatwo dostępnych testów znajdujących zastosowanie w medycynie i weterynarii. W 2017 roku Biopromic uruchomił nowe centrum badawczo-rozwojowe działające przy Karolinska Institutet Science Park w Sztokholmie. Firmę założył pochodzący z Kielc doktor Lech Ignatowicz wspólnie z doktorem Bestonem Hamasurem, ale działają w niej również cenieni w swych branżach specjaliści z całego świata: doktor Omid Rasool, doktor Chaniya Leepiyasakulchai, doktor Liudmyla Korshun oraz doktor Harisha Ramachandraiah.
Global Good jest organizacją, której misja to ułatwianie dostępu do usług medycznych i systemu opieki zdrowotnej. Jej członkowie pracują nad określeniem źródeł chorób, które służy - w dalszej perspektywie - ich całkowitej eliminacji. Organizacja dba również o standardy żywności i zapewnianie dostępu do wody. Global Good to wspólne przedsięwzięcie Intellectual Ventures i Billa Gatesa.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: 60 SEKUND BIZNESU - do Niemiec najchętniej jeździmy na zarobek, Anglia spadła na 3. miejsce
Źródło: vivi24.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
