„Małpki”, zwane od kilku dni także „kaczuszkami”, można kupić w wielu galeriach alkoholi, ale też w hipermarketach. Zwykle wybór jest spory, ale ich nieoczekiwana promocja w mediach sprawiła, że prawie wymiotło je ze sklepów
W kieleckim Tesco sprawdziliśmy dostępność „małpek” jeszcze w czwartek. Można było tego dnia kupić zaledwie kilka gatunków wódek i spirytus. Jedna z półek została całkowicie opróżniona z towaru.
„Małpki” sprzedały się także w dużych ilościach w innych kieleckich sklepach.
- Coś tam nam zostało, ale istotnie informacja o zakupie tych małych pojemności przez Kancelarię Prezydenta RP wypromowała te buteleczki. Przez kilka dni sprzedały się u nas prawie wszystkie. Zostało zaledwie kilka. Dopiero w piatek zaczęliśmy uzupełniać zapasy. Nawet klienci żartują z tego tematu. To była doskonała promocja „małpek” – przyznaje Katarzyna Włodarczyk z kieleckiej Galerii Alkoholi Chopin.
Najtańsze „małpki” kupimy w zestawie. Pięciopak maleń-kich polskich wódek elegancko zapakowanych w pudełeczko kupimy w tym sklepie za 27 złotych.
Polskie wódki luksusowe oraz alkohole i likiery zagraniczne bywają dużo droższe. Maleńki Bailey’s kosztuje około 15 złotych, a niewiele większa porcja wódki Chopin 11- 12 złotych.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
