Kielecka kawiarnia A.Blikle, jako druga w Polsce po Warszawie wprowadza do swojej oferty wykwintne dania na lunch oraz oryginalne śniadania. Tego nie można spróbować w lokalach marki A. Blikle w Krakowie czy innych dużych miastach Polski.
- Zdecydowaliśmy się jako pierwsi po Warszawie wprowadzić takie dania, bo uważam, że mieszkańcy województwa świętokrzyskiego zasługują na wyborne specjały, a oferowane w naszej karcie dań nowości, to prawdziwa pieszczota podniebienia, nawet dla najbardziej wybrednych – mówi właścicielka kawiarni A.Blikle w Kielcach Dorota Tworek.
Francuskie wariacje
Przygotowania do wprowadzenia poszerzonego menu trwały dość długo, bo nasza rozmówczyni starannie dobierała wykwintne specjały do karty. Wiele z nich oparto o import najbardziej wybornych mięs i owoców morza z Francji. To zasługuje na szczególne uznanie, bo legendarna na całym świecie francuska kuchnia jest w Kielcach prawie nie znana i uchodzi za drogą. Tymczasem ceny francuskich specjałów dostępnych w Kielcach są zaskakująco sympatyczne i sięgają zwykle kilkunastu złotych.
Oto „Teryna z łososia” – formalnie odmiana pasztetu, tu w wersji różowej, delikatnie kremowej ze świeżego łososia, podawana prosto z lodówki, z piklami i czerwonym pieprzem. Łosoś jest tak rozdrobniony, że praktycznie nie czuć struktury mięsa. Albo sałata z Confit z kaczki, czyli mieszanka sałat z confit z kaczki z czerwonym grejpfrutem. Ale to nie jest polska kaczka jaką znamy, tylko specjalna, bardzo miękka kaczka importowana prosto z Francji.
Dalej, absolutny delikates , czyli małże Świętego Jakuba podawane z ryżem basmati. Małże te to tak zwane przegrzebki. Wśród owoców morza uważane są za polędwicę wołową wśród mięs. Są najdelikatniejsze z możliwych lekko słodkawe, mięciutkie. I zupełnie nie pachną „błotem”, jak większość krewetek czy muli. Wydaje się, że słowo „jedwabiste” zaledwie w części oddają charakter tego specjału. Tego po prostu nie można nie spróbować, żeby się całe życie nie żałowało.
Nowością są także quiche, dostępne w kieleckim A.Bliklem z fetą i szpinakiem, tudzież w mariażu pomidorów i grzybów w kruchym cieście wypełnionym delikatną masą jajeczno – śmietanową.
Kawior na śniadanie
Kolejną nowością są także śniadania, w tym bardzo obfite Śniadanie Polskie, czyli szynka, twarożek, jajecznica, pomidor, masło, dżem lub miód, chrzan lub majonez, pieczywo i drożdżówka oraz ekstrawaganckie Śniadanie Rosyjskie dla klientów z fantazją, czyli czerwony kawior z francuskim winem musującym Chaperle Brut. Oj cieknie ślinka, cieknie, ale najważniejsze, że mamy w Kielcach coś, czego mogą nam pozazdrości dużo większe miasta.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?