Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marszem milczenia uczcili rocznicę stanu wojennego w Stalowej Woli (zdjęcia)

Zdzisław Surowaniec
Zapalanie pochodni.
Zapalanie pochodni. Zdzisław Surowaniec
"Solidarność" zorganizowała w poniedziałek 13 grudnia marsz milczenia. Upamiętnił 29. rocznicę ogłoszenia stanu wojennego przez przywódcę komunistycznej władzy generała Wojciecha Jaruzelskiego.
Składanie wieńców od krzyżem przy Bramie Nr 3 Huty Stalowa Wola.
Składanie wieńców od krzyżem przy Bramie Nr 3 Huty Stalowa Wola. Zdzisław Surowaniec

Składanie wieńców od krzyżem przy Bramie Nr 3 Huty Stalowa Wola.
(fot. Zdzisław Surowaniec)

W zgromadzeniu pod krzyżem przy Bramie Nr 3 Huty Stalowa Wola udział wzięło blisko sto osób starszego pokolenia. Także czterdziestu uczniów liceum klas wojskowych z "budowlanki" i przedstawiciele "ekonomika".

Z boku stała dziesięcioosobowa grupa młodzieży należąca do Autonomicznych Nacjonalistów oraz pięć osób z Młodzieży Wszechpolskiej.

NIE OSĄDZENI

Uroczystość poprowadził szef hutniczej "S" Henryk Szostak. Szef regionalnej "S" Andrzej Kaczmarek ubolewał, że nie zostali osądzeni ci, którzy aresztowali, zatrzymywali i internowali działaczy opozycji w latach 80. - Będziemy tu zawsze przychodzić, dopóki nie będą wskazani winni tego, co się wydarzyło, dopóki nie będzie zadośćuczynienia krzywd - obiecał.

- Dzisiaj sprawcy przemocy są zapraszani na salony władzy, są ekspertami od spraw stosunków z Rosją - powiedział, mając na myśli zaproszenie generała Wojciecha Jaruzelskiego przez prezydenta Bronisława Komorowskiego, na spotkanie doradców przed wizytą prezydenta Rosji. - Jest to haniebne - stwierdził Kaczmarek.

BOCZEK Z KIEPSKICH

Obecny duszpasterz ludzi pracy ks. Jerzy Warchoł powiedział: - Przed dwudziestoma dziewięcioma laty podczas ogłoszenia stanu wojennego przetrącony został kręgosłup moralny. Żeby ta rana się zagoiła, trzeba wszystko uczynić w duchu prawdy, bo Chrystus powiedział "szukajcie prawdy, a prawda was wyzwoli". Musimy iść drogą, jaką nam wskazał Chrystus. Musimy być wierni Chrystusowi i naszej ojczyźnie, bo jak powiedział Jan Kochanowski, ten kto troszczy się o Ojczyznę, to dla niego jest otwarta droga do nieba. I pamiętajmy, naszym domem nie jest Europa, tylko Polska, naszym prawodawcą jest pan Bóg i jego prawo, a nie Trybunał w Strasburgu czy Parlament Europejski, który uchwalił, że rak to też ryba. Jeśli ktoś tak mówi, to jego iloraz inteligencji jest na poziomie Boczka z Kiepskich.

Spod krzyża zgromadzeni przeszli z pochodniami do bazyliki konkatedralnej, gdzie odprawiona została msza święta za ojczyznę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie