Artur Matera, kandydat na burmistrza Kozienic: - Potrzebujemy tanich mieszkań oraz miejsc pracy

Dlaczego zdecydował się Pan starać o wybór na stanowisko burmistrza gminy Kozienice?
- Podjęcie decyzji o kandydowaniu nie było łatwe. Jako 28 latek z Kozienic, miałem ogromny dylemat, a w głowie mnożyły się pytania: Nie jestem zbyt młody? Moje wykształcenie? Mam szanse? Spróbowałem sobie na nie odpowiedzieć i poukładać wszystko w głowie. Zbyt młody? Przecież kandydować można mając 25 lat. Ustępujący burmistrz objął funkcję mając 29 lat. Wykształcenie? Magister fizjoterapii po Uniwersytecie Medycznym, podyplomówce z Organizacji i zarządzania w administracji w Wyższej Szkole Handlowej, po Podyplomowych Studiach Menedżerskich na Politechnice Lubelskiej, kontynuujący kształcenie się na Master of Business Administration - jak na tak młodą osobę jest ok. Czy takimi dyplomami poprzednik mógł się pochwalić? Moje szanse? Jako młoda osoba, która chce pozytywnie wpłynąć na Kozienice i dać im nową energię, mająca wsparcie członków i sympatyków PiS oraz osób przychylnych zmianie, utrzymująca dobre kontakty z partnerem strategicznym - Zarządem Enea Wytwarzanie, która codziennie otrzymuje słowa wsparcia od różnych osób - tak, mam szansę. Co więcej, muszę ją wykorzystać. W rozmowach z mieszkańcami Kozienic słyszałem, że w naszym mieście potrzebne są zmiany. Jednak nie widzą odpowiedniego kandydata sugerując, że potrzebna jest nowa twarz. Najlepiej młoda, energiczna osoba, spoza „układu”, pochodząca z Kozienic. Ogrom potrzeb i bierna postawa obecnej władzy budzi u naszych mieszkańców ogromne zniesmaczenie. Chcę poprawić sytuację kozieniczan dając im to, czego potrzebują: tanie mieszkania, miejsca pracy, miejsca rozrywki i spotkań, czyste, zadbane tereny zielone. To oczywiście tylko niektóre z moich propozycji.

Jakie według Pana są pierwsze potrzeby miasta i gminy?
- Mieszkańcy naszej gminy potrzebują dostępu do tanich mieszkań - szczególnie młode małżeństwa. Można realizować to przedsięwzięcie przystępując do współpracy ze stroną rządową - Program Mieszkanie+. Brak pracy powoduje frustrację. Kozienice mają problem ze ściągnięciem inwestorów na swój teren. Bierna postawa samorządu, brak terenów zabezpieczonych pod inwestycje, brak pomysłu na pozyskanie inwestorów i słabe relacje z Enea Wytwarzanie stanowią grzech ostatnich 20 lat. Bez atrakcyjnej oferty nikt w Kozienicach nie będzie chciał inwestować, a przecież mamy świetne położenie względem dużych miast, drogi krajowe 48 i 79, rzekę Wisłę - to walory które należy wykorzystać, promując Kozienice jako markę przyjazną rozwojowi biznesu.

Jaki kierunek rozwoju widzi Pan dla Kozienic?
- Planowanie kierunku rozwoju to zadanie nie tylko burmistrza, ale całego samorządu oraz elementów oddziałujących na niego. Wypracowanie wizji rozwoju powinno odbywać się w dialogu z sąsiadującymi gminami, samorządem powiatowym, przedsiębiorstwami oraz przede wszystkim mieszkańcami. Ten dialog jest kluczowy, ponieważ wizja rozwoju gminy musi współgrać z wizją rozwoju naszych partnerów. Z całą pewnością w ciągu najbliższych 10 lat Gmina Kozienice powinna stać się ekogminą. Powinna postawić na dofinansowanie instalacji fotowoltaicznych, program wymiany pieców, program termomodernizacji budynków - Ciepły Dom. Powinna wyjść naprzeciw nowym technologiom jak np. stacje szybkiego ładowania pojazdów elektrycznych. Wprowadzić komunikację publiczną z taborem elektrycznym lub wodorowym obejmującą całą gminę. Jako ekogmina Kozienice będą stanowiły markę przyjazną do spędzania wolnego czasu na świeżym powietrzu, co pozwoli na rozwój turystyki w naszym regionie.

CZYTAJ TAKŻE: Wybory Samorządowe 2018 w Kozienicach. Oto kandydaci na burmistrza oraz wójtów gmin powiatu kozienickiego [ZDJĘCIA]

Jakie jeszcze będą Pana główne założenia w czasie kampanii wyborczej?
- Głównym założeniem na czas kampanii jest kontakt z wyborcami. W czasie kampanii wyborczej chciałbym, aby mieszkańcy zgłaszali problemy, postulaty, pomysły warte rozważenia. W tym celu uruchomiłem e-mail: [email protected] Dodatkowo pełnię dyżury w biurze Prawa i Sprawiedliwości przy ul. Bohaterów Getta 24, w każdy piątek w godzinach 16-18, do którego zapraszam.

Główne źródła finansowania tych celów?
- Mamy do dyspozycji środki własne oraz wsparcie zewnętrzne: subwencje, dotacje. Środki pochodzące z pomocy rządowej, czy unijnej. Wystarczy śmiało po nie sięgać i mądrze wykorzystywać, a wtedy nasze pomysły będą łatwe do zrealizowania. Przykrą niespodzianką będzie zadłużenie gminy pozostawione przez ustępującego burmistrza. Zadłużenie naszej gminy już teraz wynosi 45 mln zł, a przez emisję obligacji wzrośnie o kolejne 8 mln! Burmistrz oczywiście powie, że jest to wartość bezpieczna, że zadłuża gminę, ale jest to zadłużenie inwestycyjne, a nie konsumpcyjne. W jego ocenie wszystko jest ok. Warto przytoczyć, że jest to ścieżka, jaką do tej pory podążało starostwo.

Jakie jest Pana doświadczenie zawodowe i polityczne?
- Od 2010 roku jestem członkiem Prawa i Sprawiedliwości. W listopadzie ubiegłego roku zostałem wybrany na Przewodniczącego Zarządu Powiatowego Prawa i Sprawiedliwości w Kozienicach. Zawodowo kierowałem gabinetem rehabilitacji w przychodni zakładowej przy Spółdzielni Inwalidów w Kozienicach. W 2016 roku objąłem stanowisko Zastępcy Kierownika ARiMR w Kozienicach. Te doświadczenia bardzo pomogły mi rozwinąć kontakty z ludźmi, otworzyć się na ich problemy. Pełnione funkcje oraz wiedza zdobyta na studiach podyplomowych nauczyły mnie kierowania zespołem oraz zarządzania. Dobry burmistrz powinien być szefem otwartym na pracowników, który potrafi wygospodarować czas na ich wysłuchanie. Musi być pomocny, musi być człowiekiem, który potrafi się wczuć w ich potrzeby i służyć pomocną dłonią. Taką osobą jestem.

Kandydat chce poprawić sytuację kozieniczan dając im to, czego potrzebują: tanie mieszkania, miejsca pracy, miejsca rozrywki i spotkań, czyste, zadbane tereny zielone. Jego zdaniem, mieszkańcy gminy potrzebują dostępu do tanich mieszkań - szczególnie młode małżeństwa. Konieczna jest współpraca ze stroną rządową - Program Mieszkanie+. Kandydat uważa, że należy wykorzystać położenie względem dużych miast, drogi krajowe 48 i 79, rzekę Wisłę i promować Kozienice jako markę przyjazną rozwojowi biznesu.

jak dodaje, gmina Kozienice powinna stać się ekogminą. Powinna postawić na dofinansowanie instalacji fotowoltaicznych, program wymiany pieców, program termomodernizacji budynków - Ciepły Dom. Powinny powstać stacje szybkiego ładowania pojazdów elektrycznych. Należy też wprowadzić komunikację publiczną z taborem elektrycznym lub wodorowym.

Artur Matera ma 28 lat. Od listopada 2017 roku jest Przewodniczącym Zarządu Powiatowego PiS w Kozienicach. Kierował gabinetem rehabilitacji w przychodni zakładowej przy Spółdzielni Inwalidów w Kozienicach.Od 2016 roku pełni także funkcję zastępcy Kierownika Biura Powiatowego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Kozienicach. Wykształcenie wyższe, magister fizjoterapii i podyplomowe studia z Organizacji i zarządzania oraz menedżerskie na Politechnice Lubelskiej.

Przygotowanie grzybów - krok po kroku - do spożycia, suszenia, mrożenia, marynowania	Praca marzeń, czyli TOP 10 wyjątkowych stanowisk pracy
TOP 10 polskich przysmaków w zagranicznym wydaniu	Oglądasz KUCHENNE REWOLUCJE? Oto QUIZ dla ciebie
Muszka owocówka. 10 sposobów jak się jej pozbyć z kuchni	Najdziwniejsze pytania w "Milionerach" [QUIZ]

ZOBACZ TEŻ: Lądowanie supernowoczesnego śmigłowca Boeing Apache w Targach Kielce