RPP podjęła decyzję w sprawie stóp procentowych. „Zgodna z rynkowymi prognozami i bez znaczących kontrowersji". Co z ratami kredytów?

– Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o utrzymaniu stóp procentowych, co było zgodne z oczekiwaniami rynkowymi – przyznaje w rozmowie ze Strefą Biznesu Michał Stajniak, Wicedyrektor Działu Analiz XTB. – Wcześniej pojawiały się pewne oczekiwania na dalsze cięcie stóp procentowych, natomiast wypowiedzi członków RPP wskazały jasno, że w najbliższych miesiącach można oczekiwać ich utrzymania – dodaje.

– Decyzja władz monetarnych tym razem była zgodna z rynkowymi prognozami i nie budziła znaczących kontrowersji. W listopadzie, po dwóch cięciach o łącznej skali 100 pb, zawieszono cykl obniżek, uzasadniając taki krok i zmianę nastawienia niepewnością związaną z konsekwencjami powyborczych przetasowań na scenie politycznej – wskazuje z kolei Bartosz Sawicki, analityk Cinkciarz.pl.

Jak zauważa Sawicki, akcentowana przez władze monetarne niepewność może być pretekstem, by utrzymywać niezmienione stopy procentowe także na początku przyszłego roku. Rada Polityki Pieniężnej będzie chciała zaczekać na marcową projekcję inflacyjną i nowelizację budżetu uwzględniające potencjalne podniesienie kwoty wolnej od podatku czy podwyżki dla pracowników sfery budżetowej.

– Może jednak okazać się, że nawet później przestrzeń do obniżek będzie nad wyraz skromna. Wpłynie na to znacząca poprawa koniunktury i ugrzęźnięcie w drugiej połowie 2024 r. rocznej dynamiki inflacji w okolicy 5 proc. Niewykluczone, że przez cały 2024 r. stopy procentowe pozostaną na obecnym poziomie 5,75 proc. Oznacza to, że w najbliższym czasie należy zapomnieć o spadku rat kredytów – dodaje Sawicki.

Przy okazji Stajniak podkreśla, że jeden z członków Rady wskazuje na to, że kolejna, jakakolwiek możliwa zmiana stóp procentowych może nastąpić dopiero w marcu 2024 roku, ze względu na to, że RPP może potrzebować więcej czasu, żeby ocenić, jak ostatnie cięcia stóp procentowych wpłynęły na to, kiedy osiągnięty zostanie cel inflacyjny.

– Musimy także pamiętać o tym, że w marcu 2024 poznamy kolejny raport o inflacji i wtedy będzie łatwiej ocenić co dalej ze stopami procentowymi – mówi. – Rynek ocenia, że stopy procentowe w najbliższych trzech miesiącach się nie zmienią, natomiast w perspektywie pół roku ocenia cięcie na poziomie 50 punktów bazowych – dodaje.

– Niektórzy członkowie Rady Polityki Pieniężnej wskazują, że stopy procentowe mogłyby pozostać bez zmian nawet przez cały 2024 rok, ale to oczywiście będzie zależało od tego, jak będzie wypadać inflacja oraz to jakie decyzje w sprawie stóp procentowych będą podejmowały inne banki centralne – tłumaczy.

– Zarówno FED, jak EBC utrzymują stopy procentowe bez zmian, jednak jeśli zaczną ciąć stopy procentowe, będzie to znak dla NBP, że może wrócić do dalszej obniżki stóp procentowych – podkreśla.

– Wszystko wskazuje na to, iż mamy obecnie do czynienia ze stabilizacją stóp procentowych na bieżącym poziomie przez najbliższe kilka miesięcy, najprawdopodobniej do następnej projekcji inflacyjnej, która zostanie opublikowana przez Narodowy Bank Polski w marcu 2024 r. – przyznaje Jan Wojtczak, ekspert kredytowy Lendi.

Raty kredytów hipotecznych jednak i tak spadną, ponieważ zarówno 3 miesiące temu jak i 6 miesięcy temu (taka jest zwykle częstotliwość aktualizacji oprocentowania) stawki WIBOR były zdecydowanie wyższe niż obecnie.

– Stawka WIBOR 3M spadła w ciągu 3 miesięcy z 6,67 proc. do 5,84 proc. W przypadku kredytu na 300 tys. zł na 30 lat, udzielonego w listopadzie 2020 r. rata spadnie z 2 341 zł do 2 177 zł – wskazuje w swojej analizie Jarosław Sadowski, główny analityk Expandera.

– W przypadku kredytu opartego o WIBOR 6M, spadek tej stawki w ciągu 6 miesięcy to 6,95 proc. do 5,82 proc. To obniży ratę z 2 401 zł do 2 177 zł (to przypadek, że wysokość rat w obu przypadkach wynosi 2 177 zł, poziom oprocentowania jest nieco niższy, ale obecne zadłużenie nieco wyższe) – wylicza.

Sadowski przypomina, że jeszcze miesiąc temu spodziewano się dalszych obniżek stóp procentowych, dlatego stawki WIBOR były niższe niż obecnie. – Ci, którzy mieli aktualizację oprocentowania miesiąc temu, mieli trochę szczęścia. Ich raty spadły bowiem do poziomu niższego o 39 zł (dla WIBOR 3M) lub O 52 zł (dla WIBOR 6M) w porównaniu do osób, które teraz mają taką aktualizację – tłumaczy i dodaje, że „ta korzyść będzie działała tylko do kolejnej aktualizacji”.

Nie zmienia to faktu, że mimo obniżki raty wciąż będą zdecydowanie wyższe niż w początkowym okresie spłaty. – Pierwsza rata kredytu opartego o WIBOR 3M wynosiła bowiem 1 174 zł, a tego opartego o WIBOR 6M 1 179 zł. W obu przypadkach rata jest więc o około 1000 zł wyższa niż na początku – podkreśla.

Podstawowe stopy procentowe NBP po grudniowej decyzji:

• Stopa referencyjna – 5,75
• Stopa lombardowa – 6,25
• Stopa depozytowa – 5,25
• Stopa redyskontowa weksli – 5,80
• Stopa dyskontowa weksli – 5,85