Po wykrytym ognisku w Lubani, w gminie Chmielnik w powiecie kieleckim, czwartym w regionie, wojewoda świętokrzyski w piątek, 29 października, wprowadził kolejne obszary obostrzeń. Strefa zagrożona sięgnęła powiatu buskiego. Zostały nią objęte miejscowości: Bugaj, Falki, Glinka, Gnojno, Gorzakiew, Janowice Poduszowskie, Janowice Raczyckie, Januszowice, Płośnia, Poręba, Pożogi, Rzeszutki, Skadla, Wola Bokrzycka, Wola Zofiowska, Zagrody, Zawada.
Kontrole w gospodarstwach na terenie gminy Gnojno
Inspektorzy weterynarii będą sprawdzać wszystkie gospodarstwa znajdujące się w tym terenie. Kontrole mają wykazać, czy są w nich utrzymywane świnie, czy zwierzęta są zarejestrowane, w jakim stopniu przestrzegane są zasady bioasekuracji. Jeśli zdarzy się, że znalezione zostaną sztuki "nielegalne", nie wiadomego pochodzenia, będą musiały zostać poddane ubojowi. To samo może spotkać stada, gdzie rażąco owe reguły ochrony przed wirusem zostały naruszone.
- Sprawdzamy, ile stad znajduje się w strefie zagrożonej. Przygotowujemy teren pod względem obostrzeń, przy wjazdach i wyjazdach do miejscowości objętych strefą zagrożoną stanęły odpowiednie tablice informacyjne - mówi Zbigniew Janik, wójt gminy Gnojno.
SPRAWDŹ KONIECZNIE
Ograniczenie w handlu w gminie Gnojno
Wielką bolączką hodowców jest ograniczenie związane z handlem trzodą chlewną. Przez 30 dni od dnia wprowadzenia rozporządzenia wojewody, czyli od 29 października, nie można samowolnie sztuk sprzedawać. Jak informuje Świętokrzyski Wojewódzki Lekarz Weterynarii Bogdan Konopka, są jednak możliwości ruchu. Po zbadaniu świń i wydaniu zgody przez powiatowego lekarza weterynarii świnie mogą być przeznaczone na ubój we własnym zakresie. W obszarze zagrożonym przemieszczanie świń między gospodarstwami jest możliwe tylko za zgodą powiatowego lekarza weterynarii. - Świnie do rzeźni z obu obszarów mogą zostać przemieszczone za zgodą Powiatowego Lekarza Weterynarii, po spełnieniu określonych wymagań i dodatkowo po uzyskaniu zgody rzeźni. Wymagania uwzględniają wyniki kontroli, bioasekurację, badania kliniczne i jeśli trzeba laboratoryjne - wyjaśnia doktor Konopka.
Niska cena za żywiec wieprzowy w strefach ASF
I jak się okazuje, po doświadczeniach ze strefy zagrożonej w gminie Pacanów, taki handel ma miejsce. Rzeźnie, także z terenu województwa świętokrzyskiego, kupują żywiec wieprzowy z zachowaniem zasad obostrzeń, a więc mięso jest zdrowe. Co jednak budzi największy kłopot, to cena żywca. - Dla nas jest ona krytyczna. Sprzedajemy po kosztach, nie ma żadnego zysku. Rzeźnie oferują jedynie trzy złote za kilogram - mówi nam jeden z hodowców, który właśnie sprzedaje ostatnie sztuki. - Do obniżania ceny przyczyniają się następne strefy ograniczeń związane z asf, to błędne koło. Rolnicy sprzedają w obawie przed pojawieniem się choroby w stadzie, co też przekłada się na coraz niższe stawki poza obszarami obostrzeń. Tu sięgają już czterech złotych.
Cztery ogniska ASF w Świętokrzyskiem
Od 14 października do 3 listopada w województwie potwierdzono cztery ogniska wirusa afrykańskiego pomoru świń. Przypomnijmy, pierwszy wykryto w Czarzyźnie w gminie Łubnice w powiecie staszowskim, dwa kolejne w pobliskim Słupcu, czwarte znajduje się w Lubani, w gminie Chmielnik w powiecie kieleckim. W sumie wybito już około 1700 sztuk świń.
Czytaj także:
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?