Mówią trenerzy:
Mówią trenerzy:
Ireneusz Pietrzykowski, trener Nidy:
- Wydaje mi się, że byliśmy odrobinę lepsi od Wiernej. Mieliśmy niewielką przewagę, lecz to nie wystarczyło, by zdobyć choćby jedną bramkę.
Mariusz Lniany, trener Wiernej:
- Było dużo walki na boisku, dla mnie był to jednak bezbarwny mecz. Nida miała dwie sytuacje, my też dwie, w sumie wynik jest sprawiedliwy.
Zarówno Nida, jak i Wierna zanotowały ostatnio imponujące serie spotkań bez porażki, nic więc dziwnego, że piłkarze rozpoczęli derby z dużym respektem.
WARIAT... JAK BORUC
Na ławce Nidy usiadł główny reżyser gry Łukasz Mika, który w sobotę występował w halowych mistrzostwach Polski strażaków i odczuwał trudy turnieju. Widać to było na murawie, gdyż akcje gospodarzy nie miały płynności. Goście, którzy ustawili w tyłach czwórkę rosłych obrońców, bez trudu rozbijali ataki pińczowian.
Pierwszy celny strzał w pierwszej połowie oddał dopiero w 17 minucie Jakub Hajduk, który efektownie uderzył "nożycami", ale Konrad Majcherczyk pewnie obronił. Popularny "Machy" spisywał się wczoraj bardzo dobrze, podobnie jak jego vis a vis Bartłomiej Pedrycz. Bramkarz gości wybronił "setkę" w 57 minucie, parując uderzenie z bliska szalejącego na boisku Krystiana Zaręby. - Brawo Boruc! - pochwalili swojego golkipera rezerwowi Wiernej. - Podobny do Artura Boruca i... taki sam wariat - żartowali.
GORĄCO W KOŃCÓWCE
Piłkarze walczyli z olbrzymim zaangażowaniem. Zaraz po przerwie poważnej kontuzji nogi doznał Łukasz Kwaśniewski, który po starciu z Markiem Basągiem opuścił boisko na noszach.
Bardzo "gorąca" była końcówka derbów w Pińczowie. Dynamiczne rajdy Krystiana Zaręby i Mateusza Kokoszy omal nie zaowocowały golem dla Nidy. Swoje okazje miała też Wierna, lecz Konrad Majcherczyk udanymi interwencjami ratował gospodarzy z opresji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?