Eurowybory 2024. Adam Jarubas w Kielcach. Wsparł go minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk. Dla Polski najważniejsze bezpieczeństwo

Konferencja rozpoczęła się chwilę po godzinie 10. Na zaproszenie Adama Jarubasa do Kielc przyjechał Krzysztof Paszyk - szef ministerstwa rozwoju i technologii. Zapowiedziano, że zwiedzi tego dnia labolatoria Głównego Urzędu Miar w Kielcach, którego jest zwierzchnikiem.

Kandydat do Europarlamentu Trzeciej Drogi Adam Jarubas podkreślał na wstępie, że przez całą kampanię jego celem jest aktywizacja wyborców i przekonanie ich do udziału w głosowaniu, które - przypomnijmy - odbędzie się w niedzielę 9 czerwca.

- Europa jest w stanie wojny, a działania Sojuszu Północnoatlantyckiego, NATO i samej Unii Europejskiej są bardzo istotne dla bezpieczeństwa naszego kraju - mówił ludowiec.

Kandydat dodawał, że państwa europejskie jak nigdy dotąd, niezmiernie potrzebują siebie nawzajem i że jego ugrupowanie stawia przede wszystkim na silną pozycję Polski w Unii Europejskiej. - Chcemy być głosem w Europie, który rozumiany jest jako umiejętność przekonywania innych do naszych pomysłów.

Zobaczcie zdjęcia z konferencji:

Minister Krzysztof Paszyk mówił, że Adam Jarubas jest kompetentnym i odpowiednim kandydatem na europosła, a to przez jego doświadczenie w samorządzie jako marszałka województwa i ostatnie pięć lat w Parlamencie Europejskim.

Adam Jarubas jest gwarantem Unii, która będzie europejska, a nie kremlowska. W kontrze do Adama Jarubasa startuje wielu oszustów. Beata Szydło, Arkadiusz Mularczyk, Dominik Tarczyński. Najpierw mówią, że Unia jest niedobra, ale nie przeszkadza im to w podbieraniu milionów euro uposażeń. My mówimy, że Unia to gwarant bezpieczeństwa i wzrostu gospodarczego. "Szydło i spółka" twierdzą, że jest inna alternatywa. Pan Orban, pani Le Pen i pan Salvini, a w konsekwencji Putin. My chcemy budować silną Europę w Polską w jej centrum. Oni chcą pchać nas w objęcia Putina

- mówił minister rozwoju i technologii.

Jolanta Tyjas, także kandydatka Trzeciej Drogi do Europarlamentu podkreślała, że ta kampania opierała się na wielopokoleniowych rozmowach. - Młodzi ludzie to pokolenie europejskie i nie wyobrażają sobie życia poza granicami Unii. Cenią sobie swobodne przemieszczanie się. Bezpieczeństwo i dobrobyt to mianownik, który łączy wszystkie pokolenia, a ja jestem ich przedłużeniem.

Tak było na spotkaniu z politykami na Placu Artystów: